Świat komentuje wybór Polaków. Przewidywany skręt w prawo, jednak koncepcja polityki zagranicznej według prezydenta Dudy pozostaje zagadką.
Andrzej Duda cieszy się wielkim poparciem Polonii amerykańskiej. Dlatego również te media komentują zaprzysiężenie nowego prezydenta stosunkowo życzliwie. Środowiska chicagowskie urządziły nawet uroczysty bankiet z okazji objęcia stanowiska przez kandydata Prawa i Sprawiedliwości. Agencja Associated Press wieszczy początek polityki prawicowo-konserwatywnej. „Wall Street Journal” natomiast zwraca uwagę na wyjątkową moc wygłoszonej wczoraj mowy inauguracyjnej, podczas której Duda potwierdził, iż wywiąże się ze wszystkich swoich wyborczych obietnic: zwiększy kwotę wolną od podatku oraz wydatki socjalne, a także ulgi podatkowe dla najuboższych. Duda pragnie też wycofać się z reformy emerytalnej wprowadzonej przez rząd Platformy Obywatelskiej. Nowojorski dziennik zwrócił uwagę na podziały w Sejmie, które były widoczne podczas wygłaszania przez prezydenta przemówienia: na odniesienia do katolickiego Boga oraz powoływanie się na zmarłego prezydenta Lecha Kaczyńskiego entuzjastycznie zareagowali wyłącznie posłowie PiS. Godnym odnotowania natomiast uznano fakt, że prezydent zamierza wzmacniać obronność i utrzymać wysoki poziom wydatków na polskie wojsko.
Niemieccy komentatorzy zastanawiają się, czy nowy prezydent uniezależni się od swojego politycznego matecznika. „Die Welt” podkreśla, że poparcie młodych wyborców dla Dudy świadczy o wielkim niezadowoleniu z liberalnych rządów PO. „W sferze wolnego rynku wzrosły oczekiwania Polaków, zwłaszcza że dobry makroekonomiczny rozwój Polski otwiera państwu pole do działania w sferze socjalnej” – pisze Gerhard Gnauck. – „”To idealny klimat (polityczny) dla prawicowego PiS-u, który w kwestiach społeczno-politycznych sytuuje się po lewej stronie”. „Die Welt” odnotowuje in plus obietnicę Jarosława Kaczyńskiego, że na jesieni nie będzie ubiegał się o fotel premiera. Niemcy kibicują prezydentowi w kwestii uniezależnienia się od PiS. Jeśli chodzi o politykę zagraniczną, nie są jednak optymstami: „Powrót partii Kaczyńskiego wywołuje w Polsce i Europie mieszane reakcje. Krótki okres rządów szefa PiS upłynął pod znakiem ostrych konfliktów, a jego krytycy obawiają się powrotu narodowo-katolickiego państwa wyznaniowego”. Dziennik „Frankfurter Rundschau” o wyniku jesiennych wyborów parlamentarnych nie przesądza. Według dziennikarzy znacząco wpłyną na niego dwa pierwsze miesiące urzędowania Dudy.
Rosjanie w swoich komentarzach położyli naturalnie nacisk na fakt, iż prezydent zapowiedział potrzebę większej obecności NATO w Europie Środkowo-Wschodniej. Radio Echo Moskwy podało, że „w ocenie obserwatorów na razie nie należy oczekiwać, iż w stosunkach polsko-rosyjskich nastąpi zauważalna poprawa”. Natomiast moskiewski dziennik „Parlamentskaja Gazieta” pisze, że „można przypuszczać, że nie będzie on [Duda] tak bez namysłu popierać obecnego kierownictwa Ukrainy, jak czyniła to administracja poprzedniego prezydenta; że nie będzie przez palce patrzeć na ustawodawczą heroizację ideowych kontynuatorów tych, którzy zgotowali w 1943 roku rzeź wołyńską”. Internetowa gazeta „Wzgliad” powołuje się na wywiad, którego Duda udzielił dziennikarzom PAP-u. Prezydent mówił wówczas o potrzebie utrzymywania dobrych kontaktów z sąsiadami. Jednak wyrokować na temat ewentualnej poprawy stosunków polsko-rosyjskich będzie można dopiero w październiku.