Site icon Portal informacyjny STRAJK

Żegnamy Tomasza Kalitę

16 stycznia po długiej chorobie zmarł Tomasz Kalita, były rzecznik Sojuszu Lewicy Demokratycznej, nasz kolega, orędownik legalizacji medycznej marihuany.

Żegnamy Tomasza Kalitę. Fot. Facebook.com

Tomasz Kalita w polityce obecny był od 2000 roku. Od początku związany z Sojuszem Lewicy Demokratycznej. Kierował zespołem programowym oraz centrum medialnym SLD, pełnił funkcję rzecznika partii w latach 2008-2011, był również doradcą Jerzego Wenderlicha, gdy ten sprawował rolę Marszałkiem Sejmu. Kariera polityczna Kality zaczęła się wcześnie i wcześnie skończyła.

Miał 37 lat, w maju ubiegłego roku trafił do szpitala, gdzie dowiedział się, że ma glejaka wielopostaciowego mózgu. Zaczął działać na rzecz legalizacji medycznej marihuany, odbył szereg spotkań z politykami w tej sprawie. Apelował do Konstantego Radziwiłła, który stał jednak na straży przekonania, że “nie można mówić o marihuanie medycznej i niemedycznej”, podkreślając, iż jej skuteczność jest kwestionowana.

Jego choroba przebiegała dramatycznie, sam Kalita mówił o “życiu na bombie”. Przeszedł operację, która na chwilę dała nadzieję na poprawę. Zmarł 16 stycznia.

Z Tomaszem Kalitą spotykaliśmy się na przeróżnych debatach, nierzadko spieraliśmy się o rolę lewicy i stojące przed nią wyzwania. Lubiliśmy się prywatnie. Dziś wspominamy Tomasza i jego walkę z chorobą. Kalita stał się poniekąd symbolem podjęcia wyzwania, jakim jest przebicie się przez sztywne procedury prawne i konserwatywną mentalność ustawodawców.

Exit mobile version