100 mln zł z państwowej kasy, a licznik nadal bije. Organizacja Tadeusza Rydzyka ubiega się o kolejną dotację. Tym razem na projekt ku czci Polaków, którzy pomagali Żydom w czasie wojny. Ale czy założyciel Radia Maryja, medium znanego z antysemityzmu, może być w tym wiarygodny?
Fundacja Lux Veritatis, na czele której stoi redemptorysta Tadeusz Rydzyk i która stanowi trzon jego imperium finansowego, ubiega się obecnie o dofinansowanie projektu urbanistycznego, który zamierza zrealizować w Toruniu. Organizacja złożyła już wniosek o pieniądze z Narodowego Funduszu Wolności, czyli instytucji, która ma wspierać głównie organizacje pozarządowe przychylne wobec “dobrej zmiany” i jej narodowo-katolickiej ideologii. Od początku przejęcia władzy przez PiS firmy i NGO powiązane z “Wielkim Toruńczykiem” otrzymały z budżetu wsparcie przekraczające już 100 mln zł.
Projekt “ojca” Rydzyka nazywa się Park Pamięci a do konkursu po pieniądze podatników startuje w ramach zadania “Budowa Parku Pamięci działaniem na rzecz polskiej nauki”. Związki z nauką będzie miał przypuszczalnie luźne, jak wszelkie edukacyjne przedsięwzięcia Lux Veritatis. Zaskakiwać i irytować może jednak przede wszystkim to, że przyszły park Rydzyka ma być poświęcony Polakom ratujących Żydów podczas okupacji hitlerowskiej. Deklarowany cel jest szczytny, jednak media redemptorysty i on sam wielokrotnie byli oskarżani – niebezzasadnie – o szerzenie antysemityzmu.
Przedsięwzięcie to założyciel Radia Maryja zapowiedział pod koniec 2017 r. Park miał być gotowy na 100-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości. Teraz nie wiadomo dokładnie, kiedy projekt ma być gotowy. “Wielki Toruńczyk” wyciąga rękę po publiczne pieniądze w ramach “Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018-2030”.
„Park Pamięci Narodowej będzie stanowił nie tylko hołd dla Polaków ratujących Żydów podczas II wojny światowej, ale posłuży również jako miejsce spotkań służące refleksji i szukaniu przesłania z trudnego doświadczenia, jakim była wojna i Holocaust” – tak brzmi oficjalna informacja o parku na stronie fundacji Lux Veritatis.
Rydzyk zapewnia, że efekt będzie “piękny”. Twierdzi, że fundacja ma listę 40 tys. Polaków, którzy “z narażeniem życia ratowali Żydów”.
– Trzeba to robić, czy nie? Przecież Polacy to nie są antysemici, prawda? Tak nam chcą wmówić – podkreśla “ojciec” Tadeusz.
Projekt jest z pewnością jednym z elementów polityki historycznej uprawianej przez polską prawicę. Środowiska te wyspecjalizowały się ostatnio w “odzyskiwaniu pamięci” o Polakach ratujących Żydów podczas II Wojny Światowej po to, żeby w ten sposób unieważnić coraz liczniej wypływające na światło dzienne fakty. Mówią one o masowych zbrodniach Polaków na współobywatelach żydowskich.
Wydaje się to szczególną bezczelnością w przypadku środowisk skupionych wokół Radia Maryja na antenie którego przez całe lata regularnie padały opinie antysemickie. Rydzyk współpracował z Janem Kobylańskim podejrzewanym o szmalcownictwo podczas okupacji. Sam również ostatnio dopuścił się antysemickiej wypowiedzi: – Jak popatrzymy na nazwiska w rządach poszczególnych, to widzimy, kto jest tym pokoleniem sześćdziesiątego ósmego roku.