„Przemyśl już działa” – poinformowała jedna z „brygad” ONR. I pochwaliła się atakiem na ludzi Komitetu Obrony Demokracji.
Wiele wskazuje, że to przed czym przestrzegali politologowie staje się faktem. Rosnący podział w polskim społeczeństwie podsycany przez partię Jarosława Kaczyńskiego doprowadza do sytuacji skrajnych. Wczorajsza zapowiedź przewodniczącego NSZZ „Solidarność” doskonale wpisuje się w ten kierunek. Jednak na słowach już się nie kończy. Motywowana politycznie przemoc staje się zorganizowanym i konsekwentnym działaniem. Pierwsi do tego typu „działania” przyznali się członkowie ONR. Ta skrajnie prawicowa organizacja oficjalnie poinformowała o dokonaniu w Przemyślu ataku na sympatyków Komitetu Obrony Demokracji.
Tak wyglądał tweet pochodzący od ONR Brygada Podlaska:”Przemyśl już działa. Wczoraj zaledwie kilku „nieznanych” sprawców pogoniło kilkudziesięciu szKODników, przy okazji rekwirując im banery”.
Informacji „patriotycznej młodzieży” spod znaku falangi nie potwierdza ani KOD, ani policja. Być może są to zwykłe przechwałki. Pokazują jednak w jakim kierunku zmierza sytuacja polityczna i myślenie skrajnie prawicowych bojówek wspierających politykę rządu.