Site icon Portal informacyjny STRAJK

Czarzasty o donosicielach z Konfederacji: podają do prokuratury za poglądy zamiast polemizować

youtube.com

Przewodniczący SLD nie przejął się donosem do prokuratury, jaki złożyli posłowie Konfederacji w związku z jego wypowiedzią o wyzwoleniu Polski przez Armię Czerwoną. W rozmowie z dziennikarzami zwrócił uwagę, że jego adwersarze nie mają odwagi podjąć z nim polemiki, a posiłkują się jedynie pismami do organów ścigania i marszałkini Sejmu.

– To jest coś pięknego, kiedy ktoś za poglądy podaje kogoś do prokuratury zamiast polemizować, kiedy ktoś kogoś chce odwołać ze stanowiska wicemarszałka Sejmu za to, jakie poglądy głosi – ironizował Włodzimierz Czarzasty odnosząc się podczas spotkania z prasą do zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa, jakie złożyli w prokuraturze deputowani Konfederacji.

Przypomnijmy, że posłowie skrajnej prawicy wciąż nie mogą się otrząsnąć po tym, jak wicemarszałek Czarzasty pod koniec listopada podczas występu w TVP odnotował pewien fakt historyczny – wyzwolenie Polski spod hitlerowskiej okupacji przez żołnierzy polskich i radzieckich w 1945 roku.

– Włodzimierz Czarzasty propaguje w Polsce ustrój totalitarny, skoro wyzwoleniem nazywa zaprowadzenie komunizmu na ziemiach, które zostały nam po dawnej Rzeczypospolitej. To przestępstwo nie tylko kodeksowe, ale i konstytucyjne – grzmiał na konferencji prasowej w Sejmie Grzegorz Braun.

Krzysztof Bosak, również poseł Konfederacji nie potrafi z kolei zrozumieć, dlaczego w Polsce nie stawia się znaku równości pomiędzy tymi, którzy chcieli nas wymordować jako naród, a tymi, którzy nas przed zagładą ocalili. – Jeżeli to nie jest propagowanie komunizmu, ustroju totalitarnego, to co nim jest? Dlaczego są podwójne standardy? Dlaczego tępimy w Polsce neonazizm – słusznie, dlaczego tępimy neofaszyzm – słusznie, choć niekonsekwentnie (…), a dlaczego nie tępimy komunizmu? – pytał poseł Konfederacji.

Czarzasty nie odniósł się do tych kuriozów, ale przy okazji wtorkowego spotkania z prasą musiał wytłumaczyć dziennikarzowi TVP, że w Polsce nie było nigdy prawdziwego komunizmu, a jedynie tzw. realny socjalizm. – O tym wszystkim można się dowiedzieć z książek, trzeba tylko mieć trochę zapału – mówił szef SLD.

Exit mobile version