Site icon Portal informacyjny STRAJK

„Dług Grecji trzeba zredukować” – wyciek z raportu MFW

Redukcja należności, trzydzieści lat na ich spłatę i bezzwrotna pomoc ze strony państw członkowskich – informacje pochodzące z tajnego dokumentu Międzynarodowego Funduszu Walutowego nie pozostawiają wątpliwości – instytucja przyznaje, że dotychczasowa polityka wobec Grecji była błędna.

flickr.com/World Bank Photo Collection

MFW po raz kolejny w ciągu ostatnich kilkunastu dni poddaje krytyce drakońską kurację oszczędnościową, do której Ateny zostały zmuszone przez Europejski Bank Centralny, Komisję Europejską i MFW. – „Taka instytucja jak MFW musi umieć przyznawać się do błędów. Okazało się, że restrykcyjna polityka budżetowa zdusiła wzrost gospodarczy bardziej, niż przewidywaliśmy” – mówiła 24 czerwca Christine Lagarde, szefowa funduszu.  Dzisiejszy wyciek potwierdza, że nawet część międzynarodowej finansjery zaczyna dostrzegać potrzebę zmiany. „Dramatyczne pogorszenie sytuacji zadłużeniowej Grecji sprawia, że skala redukcji długu będzie musiała wyjść daleko poza dotychczasowe plany i to, co zostało zaproponowane przez Europejski Mechanizm Stabilności” – czytamy w raporcie.

Z dokumentu opublikowanego przez Reuters wynika, że specjaliści MFW zalecają redukcję zadłużenia do poziomu, który urealniłby możliwość jego spłaty. Autorzy zaznaczają również, że dotychczasowe oczekiwania wierzycieli były całkowicie oderwane od rzeczywistości. Dług Grecji w obecnej formie i kondycji gospodarki jest bowiem niespłacalny. Dlatego też konieczne jest wydłużenie terminu jego spłaty do trzydziestu lat. Zalecane jest również dostarczenie Atenom bezpośrednich i bezzwrotnych zastrzyków finansowych do budżetu państwa.

MFW zwraca uwagę na pogorszenie się kondycji greckiej gospodarski w wyniku trwających od 29 czerwca kontroli przepływów kapitałowych i zamknięcia banków. Spowodowało to obniżenie prognoz wzrostu gospodarczego z 2,5 proc. do 0 proc.

Ateny nie spłaciły również raty pożyczki z MFW o wartości 500 mln dolarów. Termin jej uregulowania minął w nocy z 13 na 14 lipca. Grecja nie ma również środków na pokrycie kolejnej należności wobec EBC w wysokości 3,5 mld euro. Eurogrupa rozważa w związku z tym przyznanie Atenom pożyczki pomostowej w wysokości 7 mld euro.

Przypomnijmy, że w poniedziałek premier Grecji Alexis Tsipras zgodził się na proponowany przez Komisję Europejską plan kolejnych neoliberalnych reform. Ateny mają przeprowadzić błyskawiczną prywatyzacje na niespotykaną dotąd skalę (50 mld euro), podwyższyć podatek VAT, obciąć płacę w budżetówce, ograniczyć prawo do strajku związkom zawodowym, zmniejszyć pulę środków przeznaczanych na emerytury i uelastycznić rynek pracy. W zamian mają trzymać kolejny pakiet pożyczek o wartości 82-86 mln euro. Aby umowa weszła w życie, musi zostać zaakceptowana przez grecki parlament. Tsipras prawdopodobnie zdoła zgromadzić większości, mimo, że stracił poparcie ok. 30 deputowanych swojej partii i posłów koalicjanta – Niezależnych Greków.

Exit mobile version