Redemptoryści za użytkowanie wieczyste państwowej działki wycenionej na 1,8 mln zł zapłacą 111 tys. Wojewoda kujawsko-pomorski wydał specjalne rozporządzenie w tej sprawie.
Działka ma powierzchnię 1,3244 hektara i należy do Skarbu Państwa. Redemptoryści do tej pory dzierżawili ją, ale wojewoda kujawsko-pomorski Mikołaj Bogdanowicz wydał rozporządzenie, w którym przekazuje ją Rydzykowi w użytkowanie wieczyste za bezcen. Mimo że wcześniej prezydent Torunia wycenił działkę dokładnie na 1 mln 853 tys. 610 zł, to ojciec dyrektor zapłaci tylko 111 tys. zł opłaty za użytkowanie wieczyste.
To i tak wysoka cena i włodarze mają nieomal wyrzuty sumienia, że potraktowano ojca Ryszyka tak surowo. Michał Zaleski, prezydent Torunia, chciał jeszcze bardziej ulżyć Kościołowi i zaniżyć opłatę do 4,6 tys. zł. – Dlaczego wnosiliśmy o 99-procentową bonifikatę od 25 procent ceny działki? Bo tak w Toruniu wobec Kościoła już postępowaliśmy, taką mamy praktykę. I, rzecz jasna, nasza praktyka mieści się w granicach prawa – powiedział mediom dumny Wiktor Krawiec z toruńskiego ratusza.
Sprawę nagłośnił „Dziennik Gazeta Prawna”, jako druga napisała o niej „Rzeczpospolita”. Na razie działka stoi pusta, nie wiadomo, co wybuduje na niej ojciec Rydzyk. Podobno redemptoryści „poczynili już na niej pewne inwestycje”. W 2015 r. firmy i fundacje zarządzane przez ojca Tadeusza Rydzyka przyniosły 56 mln zł przychodów oraz 11 mln zł zysku, co – gdyby nie ukrywał się pod sutanną – czyniłoby go 83. na liście najbogatszych Polaków.