Site icon Portal informacyjny STRAJK

Emiraty: 3 miesiące więzienia za dotknięcie biodra innego mężczyzny. Będzie apelacja

Jamie Harron z rodzicami, fot. Facebook.com/ Detained in Dubai

Zapadł surowy wyrok w sprawie zatrzymanego w Dubaju Jamiego Harrona ze Szkocji. Mężczyzna obraził tamtejszą moralność w barze, przypadkiem ocierając się o biodro jednego z klientów.

27-letni Szkot Jamie Harron pracował w Afganistanie jako elektryk. Do Dubaju miał przyjechać zaledwie na weekend. W zatłoczonym barze, niosąc drinka i nie chcąc go rozlać, przez chwilę dotknął biodra innego mężczyzny, który natychmiast zarzucił mu obrazę moralności i wezwał policję. Mężczyźnie zabrano paszport, nie może więc opuścić kraju, choć formalnie przebywa na wolności.

Obrażonym mężczyzną z baru okazał się Emad Tabaza, wpływowy menadżer jednej z korporacji (Neuman & Esser’s). Wprawdzie wycofał oskarżenie, kiedy emocje opadły, ale prokuratura już zdążyła skierować sprawę do sądu. Wyrok, jaki wydał sąd pierwszej instancji to trzy miesiące bezwzględnego więzienia za publiczne sianie zgorszenia. Harron złożył apelację, ale do czasu wydania decyzji przez sąd wyższej instancji nie może opuścić Emiratów, nie wolno mu także spotkać się z rodziną.

Zapowiedziano, że jeśli krewni do niego przyjadą, również grozi im zatrzymanie. W dodatku w toku jest jeszcze drugi proces dotyczący tego samego zdarzenia: Harron odpowie również za picie alkoholu i przeklinanie w stronę mężczyzny, którego miał zgorszyć (Szkot miał wykonywać obraźliwy gest podnoszenia do góry palca wskazującego).

Grupa „Detained in Dubai”, która pro bono wspiera Harrona i innych Europejczyków, którzy nieświadomie złamali prawo w krajach arabskich, twierdzi, że Harron stracił już kontrakt, jego rodzinie grozi zaś utrata domu. Brytyjskie Biuro Spraw Zagraniczych deklaruje, że od lipca, kiedy zatrzymano Szkota, regularnie udziela mu pomocy konsularnej.

Exit mobile version