Uczestnicy i uczestniczki Czarnego Protestu w Kielcach znieważyli patriotyczny symbol – jak wynika z orzeczenia tamtejszego sądu. Organizatorka będzie musiała zapłacić grzywnę.
Obrońca kobiety wskazuje, że protest odbywał się w asyście policji i straży miejskiej i żaden z funkcjonariuszy nie zainteresował się noszonymi znakami. Organizatorka marszu podnosiła ponadto, że nie zauważyła feralnych symboli u uczestniczek i uczestników demonstracji. Sąd odrzucił jeden i drugi argument. Stwierdził, że znak Polski Walczącej jest prawnie chroniony i musi być traktowany z szacunkiem, a nie używany do doraźnych celów politycznych. Orzekł ponadto, iż organizatorka odpowiada za wszystkich zebranych. Powinna była uważniej się im przyglądać i w razie czego poprosić konkretne osoby o odejście.
47-letnia organizatorka Czarnego Protestu, jeśli wyrok się uprawomocni, będzie musiała zapłacić grzywnę w wysokości 2 tys. złotych.