Site icon Portal informacyjny STRAJK

Hańba! Policja prowadzi faszystów przez Warszawę. Blokujący usunięci siłą. Kilka osób zatrzymanych

Ulice Warszawy zhańbił dziś przemarsz garstki nacjonalistów. By im to umożliwić, policja siłą usunęła kontrmanifestantów.


Po g.15 spod Muzeum Wojska Polskiego wyruszył “Marsz Zwycięstwa”, nazwą nawiązujący oczywiście do rocznicy Bitwy Warszawskiej. Był to pochód wiodących organizacji nacjonalistycznych: Obozu Narodowo-Radykalnego i Młodzieży Wszechpolskiej, relacjonowany na żywo przez skrajnie prawicowe media internetowe znane z mowy nienawiści, m.in. Medium Narodowe i wRealu. Demonstracja nacjonalistów była nieliczna, uczestniczyło w niej góra 50 osób.

Faszyści, kierujący się na Pl. Zamkowy, skręcili w wypełniony przechodniami Nowy Świat, gdzie zgodnie z zapowiedzią czekała na nich kontrmanifestacja zwołana przez Obywateli RP wspomaganych przez osoby z organizacji lewicowych. Antyfaszyści w liczbie około stu osób podjęli próbę zablokowania marszu narodowców, który został wcześniej zalegalizowany wyłącznie przez nieporozumienie. W ogóle nie powinien się odbyć, gdyż organizowały go grupy wielokrotnie nawołujące publicznie do nienawiści na tle rasowym i narodowościowym oraz zapowiadające – także podczas dzisiejszej demonstracji – mordowanie swoich przeciwników politycznych. Kilkadziesiąt osób w akcie obywatelskiego nieposłuszeństwa położyło się na jezdni. Skandowano m.in.: “Faszyzm nie przejdzie”, “Warszawa wolna od faszyzmu”.

Do akcji wkroczyła jednak policja, która bardzo licznie obstawiła okolicę skrzyżowania ulic Nowy Świat i Foksal. Funkcjonariusze, po wydaniu kilkukrotnego ostrzeżenia, zaczęli siłą usuwać uczestników blokady z jezdni, przenosząc ich do bramy jednej z kamienic, gdzie nastąpiło ich zatrzymanie. Część zgromadzonych próbowała nie dopuścić do usunięcia protestujących z jezdni i zatrzymywania ich przez policję, przegrali jednak próbę sił.


Nacjonaliści ruszyli w końcu dalej w kierunku Starego Miasta w asyście policji, jednak zmienioną trasą, skręcili bowiem w Foksal, by potem Ordynacką wrócić na Nowy Świat. Antyfaszyści podążyli za narodowcami i kilkukrotnie podejmowali próby kolejnych blokad w znacznie mniejszych grupach, przy czym praktycznie od razu byli usuwali przez policję.

Nacjonaliści dotarli w końcu na zapełniony spacerowiczami Pl. Zamkowy, gdzie w otoczeniu gapiów rozpoczęli swój nienawistny wiec, na wszystkie sposoby wycierając sobie usta patriotyzmem. Antyfaszyści, którzy szli ich śladem ustawili się pod Kolumną Zygmunta, zagłuszając skrajnie prawicową propagandę. Prawicowcy rozeszli się w końcu, nie dążąc do konfrontacji.

Tymczasem na tyłach Nowego Światu grupa około 20-30 osób, usuniętych przez policję z jezdni, w tym kobieta na wózku inwalidzkim, została otoczona przez funkcjonariuszy kordonem, czekając na wylegitymowanie. Doszło do szarpaniny, kordon został na moment przerwany i część osób zdołała się z niego wydostać. Jeden z mężczyzn, skuty kajdankami, został odprowadzony do wozu policyjnego. Po wylegitymowaniu większość zatrzymanych osób została zwolniona, otrzymując jednocześnie informację, że otrzymają pocztą decyzję o karze sądowej za łamanie prawa. Osoby, które opuściły kordon poinformowały, że policja zatrzymała kilka osób, prawdopodobnie trzy, w tym jedną z Warszawskiego Strajku Kobiet.


Zdjęcia: Paweł Jaworski/strajk.eu

Exit mobile version