Site icon Portal informacyjny STRAJK

Kolejny Polak-terrorysta z ISIS

Flagi Polski i tzw. Państwa Islamskiego

Zasoby własne redakcji. Copyright @ 2xMW Sp. z o.o.

15 listopada do prokuratury w Łodzi doprowadzony został podejrzany o działalność terrorystyczną i walkę w szeregach Państwa Islamskiego. Nie jest niedawno przybyłym bliskowschodnim uchodźcą, emigrantem ani potomkiem emigrantów urodzonym już w Europie. To 23-letni Polak.

[blocktext align=”right”]23-latek nie jest pierwszym Polakiem, który dołączył do skrajnych fundamentalistów. W sierpniu 2015 r. w samobójczym ataku na rafinerię w Iraku zginął – razem z trzema innymi terrorystami i 11 przypadkowymi ofiarami. Był nim urodzony na Pomorzu Jacek S. Natomiast w październiku tego roku jordańskie służby bezpieczeństwa zatrzymały Adriana al-N., syna Polki i Palestyńczyka.[/blocktext]Aresztowany został w Norwegii, gdzie mieszkał na stałe od siedmiu lat. Do zatrzymania doszło jeszcze wiosną tego roku. Zarzucono mu, że od marca 2014 r. do kwietnia 2015 r. walczył jako żołnierz Państwa Islamskiego w wojnie domowej w Syrii. Nie przyznał się do winy i został zwolniony, jednak we wrześniu tego roku trafił do aresztu ponownie – za niedopełnienie formalności migracyjnych. Rzecznik ABW twierdzi, że polskie i norweskie służby starannie monitorowały jego poczynania podczas poprzednich kilku miesięcy.

Obrońcy 23-latka starali się, by jego sprawa była rozpatrywana w Norwegii, ale bez powodzenia. Mężczyznę przewieziono do Polski i postawiono mu zarzut terroryzmu, za co grozi do sześciu lat więzienia. Podejrzany nie przyznaje się do winy.

23-latek nie jest pierwszym Polakiem, który dołączył do skrajnych fundamentalistów. W sierpniu 2015 r. w samobójczym ataku na rafinerię w Iraku zginął – razem z trzema innymi terrorystami i 11 przypadkowymi ofiarami – urodzony na Pomorzu Jacek S. Natomiast w październiku tego roku jordańskie służby bezpieczeństwa zatrzymały Adriana al-N., syna Polki i Palestyńczyka. Ten krótko po aresztowaniu pochwalił się udziałem w mordowaniu chrześcijan. ABW sugeruje, że pod jej nadzorem jest jeszcze kilka podobnych przypadków polskich obywateli.

[crp]
Exit mobile version