Site icon Portal informacyjny STRAJK

Kraje Zatoki Perskiej wprowadzą VAT. Powód? Tania ropa

Na mapie świata nie będzie już państw, które nie pobierają podatków pośrednich. Sześć krajów Zatoki Perskiej zamierza wprowadzić VAT na większość towarów i usług.

Zjednoczone Emiraty Arabskie / fot. Wikimedia Commons

Arabia Saudyjska, Kuwejt, Oman, Bahrajn, Katar i Zjednoczone Emiraty Arabskie doświadczają znacznej obniżki wpływów budżetowych z powodu spadku cen ropy naftowej. Na sprzedaży tego surowca opiera się potęga pustynnych państw Zatoki Perskiej. W tym tygodniu cena baryłki ropy spadła jednak do rekordowo niskiego poziomu poniżej 40 dolarów. Tymczasem większość z wymienionych krajów (poza prowadzącym zrównoważoną i spokojną politykę zagraniczną Omanem) nie zamierza zrezygnować z wysokich wydatków na wojsko, finansowania Państwa Islamskiego i innych fundamentalistycznych organizacji sunnickich oraz z prowadzenia wojny przeciwko szyickiej partyzantce Huti w Jemenie, co ma miejsce w przypadku monarchii Saudów.

Ratunkiem ma być wprowadzenie podatku VAT. Aby uniknąć problemów z przemytem i niekorzystnych efektów konkurencji rynkowej, wszystkie zainteresowane państwa zaimplementują go w tym samym, na razie niesprecyzowanym momencie, w ciągu najbliższych trzech lat. Podatek ma chociaż częściowo zmniejszyć zależność krajów Zatoki od eksportu ropy naftowej. Nie zostaną nim obłożone wszystkie produkty i usługi; wolne od opodatkowania pozostaną podstawowe usługi komunalne, służba zdrowia, edukacja i 94 produkty żywnościowe.

Saudowie i ich sąsiedzi za pomocą opodatkowania nie rozwiążą jednak zasadniczego problemu. Finansowane przez nich Państwo Islamskie nie tylko terroryzuje mieszkańców Bliskiego Wschodu, ale i sprzedaje tanio ropę naftową, sukcesywnie zaniżając jej ceny w legalnym obrocie. Jest więc dla Ar-Rijadu źródłem kosztów daleko przekraczających wartość przekazywanej pomocy. Na razie jednak wahabicka monarchia uważa, że na wspieranie dżihadu warto przeznaczyć każde pieniądze.

[crp]
Exit mobile version