Polski wymiar sprawiedliwości po PiS-owskich reformach, ma kolejny problem. Polska KRS może zostać zawieszona w prawach członka Europejskiej Sieci Rad Sądownictwa (ENCJ).
Jak informuje „Gazeta Wyborcza” kierownicze gremium tej organizacji zbierze się w najbliższych dniach na naradzie, by ocenić, jak ostatnie zmiany w polskim systemie sądowniczym wpłynęły na jej niezależność. Jeśli ocean będzie negatywna, polska KRS zostanie wykluczona z europejskiego gremium.
Nawet jeśli ENCJ jest organizacją nie mająca wielkiego znaczenia w systemie europejskiej sprawiedliwości, to ewentualne wykluczenie Krajowej Rady Sądownictwa z jej szeregów przyniesie kolejne szkody wizerunkowe dla Polski jako kraju, w którym niezależne sądownictwo nie istnieje. Władze ENCJ są bowiem zdania, że KRS „nie spełnia wymogu niezależności od władzy”.
Nadzwyczajne walne zgromadzenie zostanie zwołane 17 września w Bukareszcie i wydaje się, że jej decyzje będą tylko formalnością, bowiem już wcześniej sygnalizowano, że zmiany w Polsce nie idą w pożądanym przez Europę kierunku.
Propozycje zarządu ENCJ są takie, by zawiesić polską KRS w prawach członka. Jak podano w uzasadnieniu „KRS nie spełnia już wymogu ENCJ, jakim jest bycie niezależnym od władzy wykonawczej i ustawodawczej w celu zapewnienia niezależność polskiego sądownictwa”.
Poza tym sformułowano 13 punktów, w których pogrupowano pretensje europejskiej struktury rad sądowniczych. Są w nich m.in. wybór członków KRS przez Sejm, a nie przez sędziów, kierunek na wzmocnienie władzy wykonawczej, utajnienie list osób popierających kandydatów do nowej KRS.