Site icon Portal informacyjny STRAJK

Migranci: Państwo Islamskie współpracuje z Unią Europejską

MEDITERRANEAN SEA (Oct. 17, 2013) Distressed persons are transferred from the amphibious transport dock ship USS San Antonio (LPD 17) to Armed Forces of Malta offshore patrol vessel P52. San Antonio provided food, water, medical attention, and temporary shelter to the rescued. San Antonio rescued 128 men adrift in an inflatable raft after responding to a call by the Maltese Government. (U.S. Navy photo/Released) 131017-N-ZZ999-009 Join the conversation http://www.navy.mil/viewGallery.asp http://www.facebook.com/USNavy http://www.twitter.com/USNavy http://navylive.dodlive.mil http://pinterest.com https://plus.google.com

Władze włoskie podały, że od połowy lipca liczba migrantów płynących z Libii do Europy spadła aż o 70 proc. Stało się tak, gdyż pieniądze z Włoch i Unii przeznaczone na „uregulowanie kryzysu migracyjnego” trafiają teraz do Libii, w tym do islamskich ugrupowań zbrojnych powiązanych z Państwem Islamskim (PI).

Według ostatnich liczb podanych przez Międzynarodową Organizację ds. Migracji (IOM) blisko 150 tys. migrantów przebyło w tym roku Morze Śródziemne, by dotrzeć do wybrzeży europejskich. Prawie 3 tys. z nich nie żyje lub zaginęło.

Do połowy lipca obserwowano wzrost tej migracji o ok. 20 proc., jednak ta tendencja radykalnie wówczas się odwróciła, głównie z powodu kontrowersyjnych umów z władzami libijskimi z Trypolisu, klanami z zachodniego wybrzeża tego kraju i – według licznych źródeł libijskich – oddziałami islamskich radykałów związanymi z Państwem Islamskim. Wcześniej zarabiały one na przemycie migrantów do Europy, teraz dostają pieniądze za ich zatrzymanie. Włosi argumentują, że rząd libijski z Trypolisu nie mógł być jedynym rozmówcą Europejczyków, gdyż jego realna władza w rozdartym wojną domową kraju jest zbyt mała, by mógł być skuteczny.

W połowie października przedstawiciele Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców (UNHCR) odkryli w Sabracie (libijski port na skrajnie zachodnim wybrzeżu) blisko 15 tys. migrantów więzionych tam za wiedzą władz. Opublikowany raport mówi o „szokującej skali nieludzkich cierpień migrantów i nadużyć wobec nich”. UNHCR podejrzewa zresztą, że jest ich w okolicy o 6 tys. więcej. ONZ nie ma dostępu do regionu środkowego wybrzeża, gdzie migrantów zatrzymują oddziały PI.

Finansowana przez Włochy i UE, wyposażona w nowoczesne łodzie patrolowe libijska straż przybrzeżna zatrzymuje łodzie migrantów, którym udało się opuścić zachodnie wybrzeże i zawraca ich do Libii, co wywołuje protesty organizacji pozarządowych. Lekarze bez Granic mówią o „nowym cyklu przemocy i nadużyć”, którym poddane są osoby na powrót skierowane do Libii. Z drugiej strony radykalne obniżenie liczby nowych przepraw oraz groźby ze strony libijskiej straży przybrzeżnej zmusiły w ostatnich miesiącach wiele organizacji do zawieszenia operacji pomocy migrantom.

Obniżeniu liczby migrantów napływających z Libii towarzyszy zwyżka z innych kierunków: z Tunezji w tym roku wzrosła trzykrotnie, z Algierii dwukrotnie, a z Turcji do południowych Włoch o niemal dwie trzecie. Włoskie obozy są przepełnione.

Exit mobile version