Sąd zwrócił uwagę Ministerstwu Administracji i Cyfryzacji na błędy proceduralne. Wniosek pastafarian będzie rozpatrywany jeszcze raz.
Kościół Latającego Potwora Spaghetti powstał w USA w 2005 roku i był reakcją na negowanie w niektórych szkołach teorii ewolucji i propagowanie niezgodnej z nauką zasady kreacjonizmu. W USA to wyznanie rozwija się znakomicie, w Polsce napotyka trudności. Niektórzy religioznawcy uważają, że jest parodią religii.
Wojewódzki Sąd Administracyjny nie badał zarzutów dotyczących prawa materialnego, lecz zwrócił uwagę tylko na błędy proceduralne. W obu ministerialnych instancjach odmowę wydał ten sam urzędnik, co jest sprzeczne z zasadą obiektywizmu – stwierdził sąd. Teraz wniosek powróci do MAC i będzie rozpatrywany jeszcze raz.
„Nie lękajcie się, bowiem to jeszcze nie koniec! :) Ku chwale Latającego Potwora Spaghetti, walczymy dalej! Podtrzymujemy obietnicę, że w razie potrzeby, negatywny dla nas wyrok wydany w WSA zaskarżymy w NSA, a jeśli będzie trzeba spotkamy się w Trybunale Praw Człowieka w Strasburgu” − napisali w oświadczeniu na stronie Kościoła jego wyznawcy.