Site icon Portal informacyjny STRAJK

Osłabienie napięcia na Półwyspie Koreańskim

Po trwających 43 godziny rozmowach przedstawiciele obydwu państw koreańskich doszli do porozumienia, doprowadzając do uregulowania napiętej sytuacji, jaka wytworzyła się na Półwyspie Koreańskim w zeszłym tygodniu. Wówczas to armia Korei Północnej została postawiona w stan najwyższej gotowości bojowej, a w rejonie graniczącym z Koreą Południową wprowadzono stan wojenny. Z kolei do „natychmiastowej reakcji na prowokacje ze strony Północy” upoważniła armię Południa prezydent Park Geun-hye.

Eskalacja wydarzeń trwała od 4 sierpnia, kiedy to dwóch południowokoreańskich żołnierzy patrolujących strefę zdemilitaryzowaną zostało rannych w wyniku wybuchu trzech min. O ich podłożenie Korea Południowa oskarżyła swojego sąsiada z północy, jednak Phenian odrzucił te oskarżenia. Jak argumentował ambasador KRLD w Moskwie, strefa zdemilitaryzowana „jest jednym wielkim polem minowym” i często następuje tam wybuchy z powodu pożaru czy ulewy. Według jego słów, tak samo było i w tym przypadku. „Dysponujemy silnymi armią i jeśli zechcemy ukarać Koreę Południową, to nie będzie używać tak prymitywnych środków jak miny” – oświadczył ambasador.

W sześć dni później Korea Południowa rozpoczęła wojnę propagandową, nadając z potężnych głośników w pasie przygranicznym wezwania do obalenia władz w Phenianie. Według źródeł południowokoreańskich, strona północna otworzyła ogień w kierunku głośników. Z kolei Północ oskarżyła Południe o ostrzał swojego terytorium.

Sytuacja znalazła się na ostrzu noża, kiedy Phenian zażądał zaprzestania wyłączenia głośników do soboty do godziny 17 miejscowego czasu, zapowiadając, że w przeciwnym razie podejmie akcję militarną. Jednocześnie zarówno władze chińskie, jak i wywodzący się z Korei Południowej sekretarz generalny ONZ Ban Ki-moon, wezwali do uregulowania konfliktu drogą negocjacji.

Faktycznie doszło do takich rozmów – w strefie zdemilitaryzowanej w miejscowości Panmundżon po stronie południowej. Był to pierwszy kontakt na wysokim szczeblu od momentu objęcia urzędu prezydenta Republiki Korei przez Park Geun-hye w lutym 2013 r. W wyniku negocjacji strona południowokoreańska zgodziła się na zaprzestanie nadawania audycji propagandowych, natomiast Korea Północna wyraziła ubolewanie z powodu incydentu z 4 sierpnia. Ponadto zawarto 6-punktowe porozumienie przewidujące m.in. posiedzenie grupy roboczej Czerwonego Krzyża w sprawie spotkania rodzin oddzielonych w wyniku wojny koreańskiej. Zapowiedziano też regularny dwustronny dialog między obydwoma państwami koreańskimi.

 

 

 

Exit mobile version