Jutro o 17.00 w Oświęcimiu obok MOSiR odbędzie się protest przeciwko wykorzystywaniu zwierzat w cyrkach, zorganizowany przez lokalny oddział OTOZ Animals.
Mieszkańcy nie chcą w swoim mieście występów cyrku Korona. Jutro o 17.00 zbiorą się przy ul. Legionów niedaleko Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Wzywają wszystkich przeciwników występów zwierząt w cyrkach, aby przyłączyli się do pikiety.
– Przewożone w ciężarówkach przez cały sezon, zmuszane do nienaturalnych zachowań, złamane psychicznie zwierzęta, będą cierpieć tak długo, jak długo będziemy milczeć. Pokażmy, że Oświęcim, to Miasto Pokoju i nie ma w nim miejsca na tego typu okrutne praktyki – powiedzieli pracownicy Animals Oświęcim „Gazecie Krakowskiej”.
„Zwierzęta są piękne, chcemy je oglądać i podziwiać, ale ich piękno dostrzeżemy dopiero wtedy gdy są szczęśliwe. Nie zobaczymy tego z pewnością na arenie cyrkowej” – można przeczytać na stronie wydarzenia na Facebooku. – „Cyrk z udziałem zwierząt pozbawiony jest walorów edukacyjnych, a co więcej, uczy on dzieci przedmiotowego stosunku do zwierząt, potencjalnie szkodliwego dla rozwoju dzieci, co potwierdził Komitet Psychologii Polskiej Akademii Nauk w marcu 2015 roku. Pod płaszczykiem edukacji pokazuje się dzieciom zwierzęta zniewolone, zachowujące się wbrew własnej naturze, złamane psychicznie, ośmieszone. Pokażmy, że Oświęcim to Miasto Pokoju i nie ma w nim miejsca na tego typu okrutne praktyki”.
Oświęcim dołączył do listy miast, których włodarze wydali oficjalny zakaz wjazdu cyrkom ze zwierzętami, jednak nie brakuje chętnych, aby udostępnić cyrkowcom prywatne tereny. W pobliskich Kętach również wystąpi w najbliższym czasie cyrk ze zwierzętami. Mieszkańcy też szykują się do protestu. Burmistrz Kęt twierdzi, że nie ma potrzeby, aby w najbliższym czasie wziął przykład z władz Oświęcimia, „ponieważ to nic nie da” – cyrkowcy i tak rozstawią namioty na prywatnych terenach.