Podczas gdy prawicowa prasa wykorzystuje tragedię epidemii do szczucia na mniejszości seksualne, w Gdańsku osoby LGBT troszczą się o bezpieczeństwo mieszkańców rozdając ochronne maseczki.
Portal wPolityce – jeden z głównych оśrodków propagandy rządowej opublikował dziś tekst Jacka Karnowskiego, który uznał, że epidemia to doskonała okazja do ataku na równościowe wartości, w tym na społeczność LGBT. ” Czy widzisz już, jakim absurdem jest oddawanie władzy nad światem ideologom LGBT i promotorom innych, równie chorych wynalazków? Czy widzisz, że w czasie prawdziwej próby wyglądają oni szczególnie żałośnie?” – zapytał lewicę prawicowy wydawca.
A teraz skonstrastujmy majaki Jacka Karnowskiego z rzeczywistością. Jakub i Dawid z Trójmiasta, wyprodukowali 300 maseczek ochronnych w kolorach tęczy i przez kilka godzin rozdawali je na ulicach mieszkańcom aglomeracji.
Na opublikowanym przez nich filmie widać, że większość przechodniów przyjęła ich inicjatywę z uznaniem.
„Nazywają nas zarazą, więc wzięliśmy to sobie do serca i postanowiliśmy coś zainfekować. Na cel obraliśmy koronawirusa. Pożyczyliśmy od babci maszynę do szycia i zaczęliśmy szyć maski, aby rozdawać je za darmo na ulicach”. W produkcji 300 maseczek parę wspomogły znajome krawcowe” – napisali na Facebooku aktywiści.
„Fajnie, kiedy się okazuje, że tęcza nie obraża, ani nie zaraża!” – te słowa Jakuba i Dawida powinien sobie przyswoić zarówno wydawca Karnowski, jak i arcybiskup Jędraszewski, wielokrotnie porównywał osoby LGBT do zarazków.