Sondaż przeprowadzony dla „Gazety Wyborczej” wskazuje, że Prawo i Sprawiedliwość traci poparcie skokowo.
Warto nachylić się z uwagą nad sondażem TNS dla „Gazety Wyborczej”, ponieważ to nie jedyne badanie, które jest sygnałem ostrzegawczym dla partii Jarosława Kaczyńskiego. Dwa dni temu „Rzeczpospolita” również opublikowała sondaż przeprowadzony przez pracownię IRBIS, w której PiS znacząco stracił . W badania dla GW partia rządząca ma tylko 27 proc. poparcia (na początku grudnia 42 proc.), a dla „Rz” – 30 proc.
Co było przyczyną tak raptownego spadku? Obserwatorzy sceny politycznej wskazują, że z pewnością istotnym powodem były demonstracje przeciwników i zwolenników PiS w ostatni weekend. Z jednej bowiem strony raptowny wzrost agresji w przemówieniach Kaczyńskiego i jego zwolenników odebrał mu zapewne część poparcia, gdyż znakomita część ludzi nie chce podziału społeczeństwa, a z drugiej, demonstracje zorganizowane przez KOD pokazały siłę przeciwników PiS i dodały im odwagi, by w sondażach nie ukrywać swych antypatii.
Jednocześnie zdecydowany wzrost poparcia w obu sondażach odnotowała .Nowoczesna , wysuwając się na drugie miejsce i deklasując wciąż gnuśną Platformę Obywatelską.
„GW ” w swojej ankiecie pytało też Polaków o to, czy politycy powinni przestrzegać prawa, niezależnie od tego, czy odpowiada ono ich poczuci sprawiedliwości. Twierdząco odpowiedziało 81 proc. pytanych.
58 proc. uważa, że próbując osłabić Trybunał Konstytucyjny, dokonano zamachu na trójpodział władzy, fundament demokracji.
75 proc. uważa Andrzeja Dudę za niesamodzielnego prezydenta.
Zjednoczona Lewica,. Razem i PSL w obu sondażach znajdują się wciąż poza parlamentem.
[crp]