Site icon Portal informacyjny STRAJK

PiS: zamach na Trybunał Konstytucyjny?

Wczoraj Prawo i Sprawiedliwość wraz z ugrupowaniem Pawła Kukiza przegłosowało ustawę, która pozwoli wprowadzić do Trybunału Konstytucyjnego 5 nowych sędziów.

flickr.com/Lukas Plewnia

Wygląda na to, że Jarosław Kaczyński postawi na swoim i wybierze 5 nowych sędziów do Trybunału Konstytucyjnego. Wczoraj Sejm uchwalił nowelizację ustawy o TK autorstwa PiS. W głosowaniu odmówiły wzięcia udziału wszystkie partie poza Kukiz’15. Posłowie PO, Nowoczesnej i PSL wyszli z sali obrad na znak protestu przeciwko „haniebnemu zamachowi” na władzę sądowniczą.

Pięciu nowych sędziów, których tuż przed końcem swojej kadencji (na początku października) powołała PO, nie zostało do tej pory oficjalnie zaprzysiężonych przez prezydenta Dudę, który odmówił zatwierdzenia wyboru poprzedniej ekipy rządzącej.

Za projektem nowelizacji, który daje PiS-owi pełną swobodę w wyborze nowego składu Trybunału głosowało 268 posłów. Teraz poprawka ma trafić do Senatu. Sławomir Neumann mówi o „zamachu na państwo prawa”, zapowiada, że jego klub złoży skargę konstytucyjną w związku z przyjęciem noweli. Jest to kuriozum na niespotykaną skalę, ponieważ jeśli TK w obecnym składzie (2 i 8 grudnia wygasną dwie kadencje) nie rozpatrzy wniosku PO, to za chwilę możemy mieć do czynienia z sytuacją, że sędziowie z rozdania politycznego PiS będą deliberować nad własną sprawą.

Konstytucjonalista, prof. Marek Chmaj mówi, że podczas prac nad nowelizacją, PiS nie zwracało się w ogóle o opinie do niezależnych ekspertów, „ponieważ byłoby jednoznaczne, że jest to rażąco niezgodne z Konstytucją”. – Jest to ogromne zamieszanie dla TK, podważenie autorytetu tego sądu. Według Konstytucji nie może być 20 sędziów, ale jak widzimy po tej błyskawicznie uchwalonej ustawie, uchwalić można wszystko. To jest naprawdę smutne, ten brak refleksji nad Konstytucją, nad wartościami – argumentował w jednym z programów Polsat News. Były sędzia TK, prof. Jerzy Stępień mówi nawet o zamachu stanu. – Posłowie PiS rają według jakichś innych reguł prawnych niż te, które znam. Blokowanie przez prezydenta Andrzeja Dudę zaprzysiężenia sędziów Trybunału Konstytucyjnego i ułaskawienie niewinnego Mariusza Kamińskiego to dramatycznie niebezpieczne precedensy – powiedział w rozmowie z „Gazetą Wyborczą”.

[crp]
Exit mobile version