W zamian za stopniowe znoszenie sankcji, Teheran zgodził się na ograniczenia w przeróbce uranu i plutonu. Oznacza to, że celem irańskiego programu nuklearnego na pewno nie będzie stworzenie bomby atomowej.
Podpisane dziś rano porozumienie zakłada, że Iran zachowa możliwość prowadzenia badań nad wzbogacaniem uranu przed najbliższą dekadę, jednak ograniczona zostanie liczba wirówek ( z 19 tys. do 6 tys.) do wzbogacania pierwiastka. Chodzi o to, by uniemożliwić wytworzenie uranu powyżej granicy wzbogacenia 3,67 proc. Do skonstruowania bomby atomowej potrzebne jest co najmniej 90 proc.
Regulacje będą dotyczyć również sprzedaży nadwyżek uranu i importu rudy uranu oraz dopuszczalnych zapasów substancji – z 12 ton do zaledwie 300 kg. Istotną sprawą jest także uniemożliwienie wytworzenia izotopu plutonu w ciężkowodnych reaktorach. W związku z tym Iran zobowiązał się do przebudowy reaktora, w którym dotychczas takowy produkowano. Teheran zapewnił, że nie zamierza podejmować budowy kolejnych obiektów, w których możliwa byłaby produkcja zakazanego plutonu.
Nad wdrażaniem ustaleń będzie czuwać Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej, która wspólnie ze stroną irańską opracowała tzw. mapę drogową, w ramach której Teheran ma dopełnić wszelkich formalności do końca 2015 roku. Inspektorzy MAEA zyskali również nieograniczony dostęp do irańskich obiektów cywilnych i wojskowych.
Osiągnięcie porozumienia było możliwe dzięki koncyliacyjnej postawie prezydenta Iranu Hasana Rowhaniego, który w przeciwieństwie do swojego poprzednika – Mahmuda Ahmadineżada, dążył do zakończenia zimnej wojny z Zachodem i deklarował, że Teheran jest gotów pójść na ustępstwa w zamian za zniesienie tłamszących gospodarkę sankcji. Jednocześnie Rowhani zapewnił, że „Iran nigdy nie chciał (…) i nigdy nie będzie dążył do posiadania broni nuklearnej”. Prezydent zaznaczył również, że liczy na wywiązanie się z obietnic przez społeczność międzynarodową. – Jeśli mocarstwa będą przestrzegały umowy, Iran również będzie wypełniał swe zobowiązania – powiedział.
Embargo na sprzedaż broni będzie obowiązywać jeszcze przez 5 lat. Trzy lata będzie w mocy zakaz dostarczania Teheranowi części do rakiet balistycznych. Inne sankcje będą znoszone w miarę postępów w likwidacji wirówek i ograniczenia zasobów uranu przez irańskie władze.