Site icon Portal informacyjny STRAJK

Polskie kluby piłkarskie ukarane. Za rasizm i homofobię kiboli

Antysemickie okrzyki w Warszawie, homofobiczny bluzgi i transparenty w Poznaniu. Tak prezentowali się pseudokibice polskich klubów, które pretendują do europejskiej elity. Dla Legii nauczką będzie zamknięcie stadionu na mecz z Realem Madryt. Kara dla Lecha jest niestety bardzo łagodna.

Transparent na stadionie Lecha obrażający prezydenta Poznania / twitter.com

Kolejny raz polscy kibole pokazali, że cywilizacyjne standardy społeczne są im obce. W ostatnią sobotę podczas meczu Lecha Poznań z Arką Gdynia miejscowi szalikowcy zaprezentowali transparent przedstawiający podobiznę prezydenta stolicy Wielkopolski Jacka Jaśkowiaka z podpisem „Poznań przeprasza za tęczowego Jacka”. Polityk podpadł wyrażeniem poparcia dla Marszu Równości, na którym zresztą pojawił się osobiście. Kibole skandowali również „Jaśkowiak ty skurwysynu” oraz „Jaśkowiak! co? ty kurwo!”. Sprawą zajęła się Komisja Ligi spółki Ekstraklasa – organizator piłkarskich rozgrywek w Polsce. Mimo, że poznański klub był już w przeszłości karany za podobne wybryki stadionowych bandytów, w tym również przez UEFA za baner znieważający Litwinów, to jedyną sankcją będzie kara 5000 zł.

Znacznie poważniejsze konsekwencje poniesie Legia Warszawa. Kibole aktualnego mistrza Polski podczas pierwszego od 20 lat meczu w Lidze Mistrzów skandowali w kierunku fanów Borussii Dortmund „Jude, jude, jude BVB”. Władze warszawskiego zespołu tłumaczyły potem, że na stadionie było słychać jedynie „nutte BVB (po niemiecku „dziwka BVB”) jednak europejska federacja nie dała się nabrać. Legia rozegra najbliższy mecz Ligi Mistrzów przy pustych trybunach. Jest to kara szczególnie dotkliwa, gdyż rywalem będzie słynny Real Madryt. Ponadto, warszawski klub będzie musiał zapłacić 80 tys. euro grzywny.

Kibole Lecha i Legii po raz kolejny pokazali, że nie potrafią przeżywać piłkarskich emocji bez nienawiści i ubliżania. Warto zauważyć, że władze tych klubów nie podejmują też żadnych działań na rzecz wyplenienia ze stadionów rasizmu, ksenofobii czy homofobii.

Exit mobile version