Site icon Portal informacyjny STRAJK

Posłowie Konfederacji hajlowali. Nie zamierzają nawet przeprosić

Skrajna prawica hegemonizuje przestrzeń publiczną od lat. Kultura polityczna osiąga coraz to nowe wymiary patologii. Teraz okazuje się, że można nawet lekceważyć gesty nazistowskiego pozdrowienia. Nie usłyszymy nawet słowa skruchy.

Na fotografii,  która obiegło internet widać dwóch posłów Konfederacji wznoszących prawe ręce w geście hitlerowskiego pozdrowienia. Postawa i gest nie pozostawiają żadnych wątpliwości; wiadomo co obaj ekstremiści robią i co dokładnie uchwycił fotograf.

Sośnierz był o to indagowany w jednym z programów publicystycznych telewizji Polsat prowadzonym przez jedno z uosobień prawicowej dziennikarskiej miernoty – Agnieszkę Gozdyrę. Być może gdyby zamiast niej ktoś inny rozmawiał z posłem Konfederacji nie byłoby mu tak łatwo się wywinąć. Ostatecznie stanęło na tym, że hajlujący zlekceważył incydent i oskarżył wszystkich oburzonych o nadmierną wrażliwość.

„Co wy tacy spięci jesteście, rany boskie, to jest tylko podniesienie ręki pod jakimś kątem. Powygłupiać się nie można?” – stwierdził. „Nie mamy żadnych wspólnych poglądów z Hitlerem. To są wygłupy i nie zamierzam za nic przepraszać. Przecież nikomu nie zrobiłem krzywdy” – dodał.

Sośnierz przekonywał także, iż jeśli gest ten „jest robiony nie w tym celu, a w celu parodii ideologii socjalistyczno-narodowej to wtedy nie jest ku czci Adolfa Hitlera”. Twierdził również, że „wolnościowa młodzieżówka”, która bawiła się w sposób udokumentowany na zdjęciu, „może sobie pozwolić na takie żarty”.

Exit mobile version