Site icon Portal informacyjny STRAJK

Są zarzuty dla Węgierki, która kopała uchodźców

Petra Laszlo, dziennikarka kopiąca uciekających uchodźców/youtube.com

Petra Laszlo, prawicowa dziennikarka, która w zeszłym roku stała się „gwiazdą” internetu, po tym jak skopała i przewróciła niosącego na rękach dziecko bezbronnego człowieka, uciekającego przed policją, usłyszała prokuratorskie zarzuty.

Nagranie ujrzało światło dzienne niemal dokładnie rok temu, 8 września 2015 roku. Widać na nim tłum uchodźców, przerywających policyjny kordon i uciekających przed funkcjonariuszami. Relacjonująca to dziennikarka spontanicznie zaczyna kopać uciekające osoby – najpierw młodego mężczyznę, potem ok. 10-letnią dziewczynkę, a na koniec innego mężczyznę z dzieckiem na ręku, który przewraca się na ziemię. Wkrótce po ujawnieniu filmu Petra Laszlo, bo to właśnie ona wykazała się agresją, straciła stanowisko w N1TV. Akt oskarżenia, stworzony po niemal roku, to jednak kpina – działania Laszlo nie zostały uznane za motywowane nienawiścią na tle rasowym czy religijnym; prokuratura twierdzi też, że w ogóle nie kopnęła ostatniej osoby, która miała upaść w wyniku działań policji. Film wyraźnie pokazuje, że było inaczej:

Tożsamość ostatniego mężczyzny udało się ustalić – to 52-letni Abdul Mohsen, Syryjczyk, który żyje obecnie w Hiszpanii. Na rękach niósł swojego 7-letniego syna Zaida, podróż przebył też z jego starszym bratem Muhammadem. Matka chłopców i pozostałe dzieci zostały w Turcji – mieli trudności z otrzymaniem wizy ze względu na brak dokumentów, zgubionych w czasie ucieczki z Syrii. Dzięki zainteresowaniu mediów Mohsen otrzymał w Hiszpanii pracę – został trenerem drużyny piłkarskiej, ten sam zawód wykonywał wcześniej w kraju ojczystym.

Po roku od tamtych wydarzeń napięcia w regionie nie są ani trochę mniejsze – 2 października na Węgrzech odbędzie się referendum w sprawie kwot relokowanych uchodźców w Unii Europejskiej.

Exit mobile version