Rosnące koszty życia, niechęć kapitalistów do dzielenie się zyskami, antypracownicza polityka wielu firm – to problemy z którymi mierzyć się muszą polscy pracownicy. Lewica zwraca na to uwagę, formułując swoje propozycję we współpracy ze związkami zawodowymi.
„Wsparcie dla strajkujących załóg, walka o podwyżki dla pracowników oraz o lepsze warunki pracy to główne priorytety tegorocznej współpracy Lewicy oraz Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych” – czytamy we wspólnym komunikacie związkowców i polityków Nowej Lewicy.
Na spotkaniu z dziennikarzami w Sejmie mówili o swojej na falę niezadowolenia społecznego wywołanego przez szalejącą drożyznę i pogorszenie warunków życia.
– Związki zawodowe dla Lewicy zawsze były ważne i zawsze staraliśmy się z nimi jak najbliżej współpracować – podkreślał Włodzimierz Czarzasty, wicemarszałek Sejmu.
Polityk zapewnił, że kooperacja między przedstawicielami pracowników a sejmową Lewicą będzie miała charakter stały.
– Mogę powiedzieć, że OPZZ jest dla nas bardzo, bardzo ważnym partnerem. To, jak ważna jest walka o prawa pracownicze, miałem okazję wczoraj oglądać w firmie Solaris – mówił. Włodzimierz Czarzasty pojechał do strajkujących pracowników w środę 2 lutego.
– Spodziewam się, że w Polsce strajków będzie więcej, ponieważ nastały trudne czasy, panuje drożyzna a ludzie nie wiążą końca z końcem, w związku z czym ludzie będą szukać wszelkich dróg, aby poprawić swoje warunki – wskazał Czarzasty.
– Podczas tego roboczego spotkania mówiliśmy o wspólnych działaniach, które będą zmierzać do poprawy warunków życia pracowników i ich rodzin – mówił Andrzej Radzikowski, przewodniczący OPZZ. Wskazał, iż głównymi problemami nad rozwiązaniem, których należy teraz pracować są: szalejąca inflacja, wdrażanie polityki klimatycznej oraz kształt gospodarki po covidzie.
Głos zabrała też Barbara Popielarz z OPZZ, która zauważyła, że rok 2022 to rok młodzieży, dlatego też w najbliższych miesiącach związki zawodowe poświęcą szczególną uwagę sprawom młodej generacji.
– Będziemy się zajmować problemami na rynku pracy, zwłaszcza pracujących kobiet – mówiła.
– W Polsce pracuje 17 milionów osób i zagadnienia związane z zatrudnieniem są dla Lewicy kluczowe. Przyszłość rynku pracy po pandemii oraz w warunkach transformacji energetycznej oraz w warunkach szalejącej inflacji i drożyzny – mówiła posłanka Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. – Posłanki i posłowie Lewicy codziennie prowadzą działania interwencyjne w odpowiedzi na apele pracowników, których prawa są łamane czy naruszane. Zachęcamy do kontaktu wszystkich, którzy potrzebują pomocy. Będziemy pomagać i reagować.
– Współpraca Lewicy i OPZZ się zacieśnia. Chcemy, aby coraz więcej Polek i Polaków zapisywało się do związków zawodowych, do czego serdecznie zachęcamy – oświadczyła Paulina Piechna-Więckiewicz, wiceprzewodnicząca Nowej Lewicy odpowiedzialna za współpracę ze związkami zawodowymi.