Site icon Portal informacyjny STRAJK

„Solidarność” przepędzi KOD z obchodów rocznicy porozumień sierpniowych?

Piotr Duda, przewodniczący NSZZ „Solidarność” zapowiada agresywne zachowania swoich zwolenników podczas obchodów porozumień sierpniowych.

www.flickr.com/photos/drabikpany

To reakcja na zapowiedź KOD, że 31 sierpnia będzie świętować rocznicę Sierpnia’80 pod pomnikiem stoczniowców w towarzystwie Lecha Wałęsy i Władysława Frasyniuka. Oznacza to, że spotkają się w jednym miejscu dwie grupy wzajemnie nienawidzących się byłych opozycjonistów – pro i anty pisowskich.

Piotr Duda dopuścił łaskawie, że wszyscy, niezależnie od poglądów mogą uczestniczyć w uroczystej mszy i składaniu wieńców, ale zapowiedź uczestnictwa w uroczystościach bezpośrednio pod pomnikiem uznał za „blokowanie”. I obiecał fizyczną rozprawę z przeciwnikami. Uznał, że nierealne jest przekonanie, iż „będziemy wspólnie świętowali, że będzie spokój”.

– Jeżeli ktoś nas prowokuje, to musimy na to w odpowiedni sposób odpowiedzieć – mówił w TVP Info związkowiec. Obecnego przewodniczącego KOD-u, Krzysztofa Łozińskiego nazwał Judaszem, zaś Wałesę człowiekiem, który doprowadził „S” do ruiny.

– Nie będziemy się chować za policją. Nie jesteśmy politykami. Jeżeli ktoś dąży do konfrontacji, to będzie ją miał. Tylko za to bierze odpowiedzialność prezydent miasta, pan Paweł Adamowicz, który odpisał nam w piśmie, że on w tym nie widzi zdrożnego – rysował scenariusz bezpośredniej konfrontacji na ulicach gdańska Piotr Duda.

To kolejny dowód na to, że podziały wewnątrz postsolidarnościowych elit są trwałe i głębokie. I nie ma, mówiąc szczerze, szans na zasypanie tych podziałów w najbliższym czasie. Przeciwnie, mogą przenieść się na ulice.

Exit mobile version