Site icon Portal informacyjny STRAJK

Stoki narciarskie zostaną otwarte, ale zakaz wynajmu kwater będzie obowiązywał do końca ferii zimowych

fot. Lukas Gojda

Minister Gowin poinformował na konferencji prasowej że „protokół sanitarny dotyczący korzystania ze stacji narciarskich został dopracowany, stoki będą zimą otwarte”.

Rząd zaproponował nowe wytyczne, które mają chronić turystów i pracowników wyciągów narciarskich w czasie pandemii. Zwiększenie odstępu między narciarzami, po jednej osobie na wyciągu krzesełkowym, specjalne strefy na stokach oraz korytarze mają zabezpieczyć narciarzy przed zakażeniem Covid-19. Nakaz zasłaniania ust i nosa oraz zachowanie dystansu, rekomendowane płatności bezgotówkowe.

W sezonie zimowym podtatrzańskie stoki pękają w szwach, mimo że zimowe wakacje trwają dwa miesiące. Jeśli w tym roku wszyscy turyści przyjadą w jednym terminie, bo nikt nie ma złudzeń, że ludzie pozostaną w domach, na stokach będą się działy dantejskie sceny a do wyciągów utworzą się ogromne korki.

Na razie jednak obowiązuje zakaz wynajmowania kwater, hotele pozostają zamknięte dla gości prywatnych, obsługując jedynie delegacje służbowe. Biznes narciarski ma ruszyć, ale dla kogo? Zgodnie z zaleceniami premiera Morawieckiego, szkolne ferie zimowe mają zostać skrócone do dwóch tygodni dla wszystkich województw w tym samym czasie, a restrykcje odnośnie wynajmu kwater mają pozostać do końca ferii zimowych.

Przedsiębiorcy z turystycznych narciarskich regionów protestują i piszą kolejne petycje do rządu. Dwa dni temu w Nowym Targu odbył się protest przedsiębiorców, odciętych od możliwości zarabiania przez decyzję o zakazie wynajmowania pokoi.

Wytyczne są sprzeczne i nie do zrealizowania. Rząd postanawia otworzyć stoki narciarskie, ale skorzystają z nich tylko lokalni narciarze, bo nikt inny nie będzie mógł przyjechać w świetle obecnych obostrzeń. Premier Morawiecki rekomenduje pozostanie w domach na cały okres ferii zimowych.

Inne europejskie państwa gdzie kwitnie turystyka narciarska ciągle zmagają się z problemem szukając rozwiązań. Włochy i Niemcy na pewno pozostaną zamknięte dla narciarzy a we Francji można będzie jechać na narty, lecz nie wolno korzystać z wyciągów.

Exit mobile version