Rosja: aresztowany lewicowy aktywista w szpitalu

Koordynator lewicowej pozaparlamentarnej grupy Lewy Front, Siergiej Udalcow, po kilku dniach głodówki protestacyjnej został przewieziony do szpitala.

Według lekarz, którzy przeprowadzili badania Udalcowa, zalecili przetransportowanie opozycjonisty do miejskiego szpitala nr 52 w Moskwie ze względu na złą pracę nerek i niski poziom cukru oraz odwodnienie.

Podczas wizyty komisji, nadzorującej przestrzeganie praw w miejscach odosobnienia, składającej się z dwóch obrońców praw człowieka, Siergieja Gusiewa i Iwana Mielnikowa, do Udalcowa wezwano pogotowie.

„Dzisiaj mija pięć dni, jak on rozpoczął głodówkę” – powiedziała Anastasija Udalcowa, żona opozycjonisty.

– Przybyliśmy do aresztu, by sprawdzić warunki jego [Udalcowa – MW] przetrzymywania. W trakcie sprawdzania, poskarżył się na złe samopoczucie, po czym poprosiliśmy o wezwanie pogotowia. W rezultacie badania został hospitalizowany w miejskim szpitalu – powiedział Mielnikow agencji RIA Novosti.

Udalcow został aresztowany na 30 dni, o czym pisaliśmy tutaj, 15 sierpnia, oficjalnie za organizację nielegalnego protestu przeciwko podwyższeniu wieku emerytalnego. To lewicowy opozycjonista, członek sztabu wyborczego komunistycznego kandydata na mera Moskwy, Wadima Kumina. Ten ostatni na Tweeterze ogłosił protest w imieniu swojego sztabu przeciwko aresztowaniu Udalcowa. Ze względu na fakt, iż uznał swoje zatrzymanie za bezprawne, rozpoczął natychmiast po aresztowaniu ostrą głodówkę polegającą na powstrzymaniu się od przyjmowania wszelkich pokarmów.

Zachodnia prasa głównego nurtu, zwykle bardzo wyczulona na działania rosyjskich władz wymierzone w krytyków i opozycjonistów, lewicowemu aktywiście poświęciła nadzwyczaj niewiele uwagi.