Site icon Portal informacyjny STRAJK

Włochy zablokują Polsce dostęp do funduszy UE?

wikipedia commons

Niewykluczone. I nie chodzi wyłącznie o Polskę. Premier Włoch Matteo Renzi znów groził wczoraj (wtorek, 25 października) zastosowaniem veto w głosowaniu nad przyszłorocznym budżetem Unii Europejskiej i zablokowaniem dotacji unijnych dla krajów, które nie chcą przyjąć migrantów w ramach ich relokacji.

Matteo Renzi / źródło: Wikimedia Commons

– My dajemy Unii 20 miliardów euro, a UE oddaje nam 12, ale jeśli Węgry czy Słowacja pouczają nas w sprawie migrantów i nam nie pomagają, a potem chcą naszych pieniędzy, w 2017 roku, gdy zacznie się dyskusja na temat budżetu, Włochy powiedzą: nie ma absolutnie mowy – oświadczył Renzi w wywiadzie dla telewizji RAI, w programie „Porta a porta”, cytowany przez portal TVN24.

Włoski premier podkreślił w wywiadzie, że Włochy i Grecja przyjęły w ciągu ostatnich blisko trzech lat setki tysięcy uchodźców z Afryki Północnej i Bliskiego Wschodu. Renzi nie zgadza się na obciążanie tylko niektórych państw wspólnoty obowiązkiem stworzenia warunków do ich dalszego pobytu na terenie UE, zwłaszcza, że mowa jest o niespotykanej od dekad skali zjawiska.

– Damy pieniądze, jeśli także inne kraje będą wywiązywać się z obowiązków – podsumował włoski premier i stwierdził, że przyszły rok będzie rozstrzygający, jeśli chodzi o kryzys migracyjny. Jako datę graniczną wskazał marzec przyszłego roku. Renzi uważa, że jeśli później imigranci będą w dalszym ciągu napływali do UE w takim tempie sytuacja może zupełnie wymknąć się spod kontorli – Nie udźwigniemy tego – powiedział.

Włoskie władze liczyły na akceptację Komisji Europejskiej dla wydania w przyszłym roku blisko 4 mld euro na pomoc dla migrantów. Tymczasem Komisja skrytykowała te plany gdyż oznaczają one zwiększenie deficytu budżetowego.

– Zamiast otwierać usta, powinni otworzyć portfele – zripostował premier Włoch.

Exit mobile version