Sondażowe wyniki wyborów komentują od wczoraj na gorąco zarówno politycy, jak i dziennikarze. Oto najciekawsze, najbardziej poruszające wypowiedzi.
„Jarosław Kaczyński panem i władcą Polski” – napisał na Twitterze Tomasz Lis. „Jutro Zandberg w Pałacu Prezydenckim odbierze Krzyż Zasługi. Dałbym od razu złoty” – odpowiedział złośliwie analityk Michał Zieliński, pijąc do porażki lewicy, która w tych wyborach znalazła się poza Sejmem. „Ewa Kopacz zapowiada, że Polska ma nową lewicę. PO nie zejdzie z drogi, która doprowadziła ją do przepaści. Powodzenia i addio pomidory” – odgryzł się Tomasz Terlikowski.
Czas decyzji skomentowali również sami zainteresowani, czyli politycy. Przebojem sezonu okazała się wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego – po ogłoszeniu miażdżącej przewagi Prawa i Sprawiedliwości zacytował „żelaznego klasyka” sprzed 10 lat: – Panie prezydencie, melduję wykonanie zadania! – powiedział w nawiązaniu do słów nieżyjącego brata po wygranych wyborach prezydenckich w 2005 roku.
Leszek Miller nie tracił nadziei do ostatniej chwili: – Wszyscy wierzyliśmy w projekt, jakim jest Zjednoczona Lewica. Ale chyba wygląda na to, że nie przekroczymy 8 procent…
Pytany o nieformalnego lidera partii Razem, Adriana Zandberga, stwierdził: – Zandberg ma jakiś kompleks… na moim punkcie.
Natomiast Aleksander Kwaśniewski, podobnie jak właśnie Zandberg, stwierdził, że Platformie Obywatelskiej ubyło wyborców po nieudanej kampanii prezydenckiej.
– PiS bardzo trafnie z tego skorzystał – mówił były prezydent w TVN24. – Poszedł do wyborów pod hasłem dobrej zmiany i wygrał elektorat zmęczony rządami Platformy Obywatelskiej. Mamy całą władzę w jednych rękach, Kaczyński będzie naczelnikiem państwa, pójdzie w stronę swojego historycznego bohatera, którym był Józef Piłsudski.
– Celem zjednoczonej prawicy powinna być zmiana konstytucji – podsumował Jarosław Gowin, wdzięcząc się do Pawła Kukiza.
Nawet zagraniczne media odnotowały, że w kraju nad Wisłą nastał czas radykalnej prawicy. „The Guardian” napisał o „strachu i ksenofobii”, która opanowała świat polskiej polityki.
Według najnowszych sondazy late poll, wyniki prezentują się następująco:
PiS – 37,7 proc.
PO – 23,6 proc.
Kukiz’15 – 8,7 proc.
.Nowoczesna Ryszarda Petru – 7,7 proc.
Zjednoczona Lewica – 7,5 proc.
PSL – 5,2 proc.
KORWiN – 4,9 proc.
Razem – 3,9 proc.
Potencjalny rozkład sił w Parlamencie póki co nie zmienił się od wczoraj – próg wyborczy przekroczyło jedynie 5 partii: PiS, PO, Kukiz’15, .Nowoczesna i PSL.