W stolicy Rosji uroczyście otwarto Meczet Katedralny. Na wydarzeniu byli obecni prezydenci Rosji, Azerbejdżanu, Palestyny, Turcji, Kazachstanu, Tatarstanu, przewodniczący Rady Muftich Rosji, przedstawiciele wielu krajów muzułmańskich, dostojnicy islamscy i wysocy funkcjonariusze innych ważnych kościołów z całego świata.
Po gruntownym remoncie i rewitalizacji meczet rozrósł się ponad 20-krotnie. Na sześciu piętrach może pomieścić nawet 10 tys. wiernych i tyle samo na placu przed świątynią. Poza samym miejscem modlitw znajdują się tam także rezydencja muftiego, biblioteka, centrum prasowe, kompleks hotelowy i muzeum islamu.
Ceremonii otwarcia meczetu nadano walor i oprawę uroczystości nie tyle religijnej co państwowej. Wydaje się, że na tle ogólnoeuropejskiej islamofobicznej histerii, Władimir Putin stara się pokazać w maksymalnie dobrym świetle, jako orędownik pokojowego współistnienia w Rosji wielu religii, a samej Federacji jako kraju przyjaznego muzułmanom. W swoim wystąpieniu podkreślał rolę liderów rosyjskich muzułmanów w budowaniu pokoju i zgody w Rosji oraz ich walkę z islamskim ekstremizmem.