Kolejnej odrażającej zbrodni dopuścili się fundamentalistyczni bojówkarze w Syrii – obecnie biorący udział w tureckiej inwazji na Rożawę. Dziś rano Syryjskie siły Demokratyczne poinformowały o zamordowaniu przez nich liderki Partii Przyszłej Syrii Hewrin Chalaf, jej osobistej ochrony oraz innych cywilów.
Polityczka zginęła wczoraj. 12 października została wyciągnięta z samochodu na autostradzie, na terytorium Syrii, przez oddział Ahrar asz-Szarkijja. To islamscy fanatycy, którzy brali już udział w poprzedniej zbrodniczej kampanii tureckiej przeciwko syryjskim Kurdom – napaści na Afrin. Z fotografii i filmów, jakie obiegają od rana internet wynika, że inni cywile po wyciągnięciu z samochodów zostali rozstrzelani na miejscu. Hewrin Chalaf terroryści ukamienowali, po czym odcięli jej głowę. Przed zabiciem prawdopodobnie również zgwałcili.
Brutalne zabójstwo
Część obserwatorów podejrzewa, że brutalna zbrodnia była bardzo starannie zaplanowana i to właśnie Chalaf była celem. Była wszak doświadczoną, szanowaną działaczką na rzecz równości we wszystkich dziedzinach życia, promotorką praw kobiet i mniejszości. Tymczasem właśnie Ahrar asz-Szarkijja w okupowanym przez Turcję Afrinie „zachęcało” i przymuszało kobiety do noszenia strojów zakrywających całe cialo oraz pozostawania w domach. Jest też winne mordów na ludności cywilnej, rabunkow i grabiezy. Publikowało wreszcie w sieci filmy zapowiadające, jak będzie mordować mieszkańców Rożawy.
What was left of the car of Syrian Kurdish politician Hevrin Khalaf, who was dragged out and killed on the road between Qamishli and Manbij by Turkish-backed forces yesterday.
She was an advocate of co-existence, Turkish media is hailing her murder as a „successful operation”. pic.twitter.com/BWervjLLqi
— Jack Moore (@JFXM) October 13, 2019
Czystki etniczne
Zniszczenie wielkiego równościowego i samorządnego eksperymentu, jakim jest Rożawa – to już dzieje się na naszych oczach, za zgodą światowych mocarstw. Fundamentalistyczni bojówkarze, którzy na rozkaz Erdogana walczą przeciwko Kurdom, nie kryją się z tym, ze ich marzeniem jest odnowienie Państwa Islamskiego, nowe ogłoszenie kalifatu. Będzie o to tym łatwiej, że podczas napadu na Rożawę systematycznie uwalniani są z tamtejszych miejsc odosobnienia wzięci przez Kordów do niewoli terroryści z IS. Tylko dziś media informują o udanej ucieczce kilkuset bojowników i członków ich rodzin z więzień.