Site icon Portal informacyjny STRAJK

Wojsko syryjskie 2 km od Dajr az-Zaur. Skończy się trzyletni bój z IS

Wojska syryjskie są o krok od zdjęcia blokady z Dajr az-Zaur, miasta obleganego od ponad trzech lat przez Państwo Islamskie. Przed bezwzględnymi terrorystami ukrywa się w nim nawet 150 tys. cywilów.

Obrońcy Dajr az-Zaur / fot. Twitter

Miasto Dajr az-Zaur to jedyna enklawa, jaka w prowincji o tej samej nazwie nie wpadła w ręce Państwa Islamskiego. W bronionym przez syryjskich żołnierzy pod dowództwem gen. Issama Zahr ad-Dina (Issam Zahreddine) ośrodku miejskim schronienie znalazły tysiące mieszkańców regionu, którym udało się uciec przed bezpośrednim zagrożeniem ze strony IS. Wśród uciekinierów byli m.in. muzułmanie szyici, chrześcijanie i Druzowie, uznawani przez fanatyków za heretyków. Gdyby Dajr az-Zaur padło, eksterminacja groziłaby jednak wszystkim przebywającym w nim osobom – po wytrwałej obronie miasta terroryści uznaliby ich masowo za zwolenników Baszszara al-Asada, którzy nie zasługują na życie.

Według informacji podawanych przez media syryjskie armia wierna rządowi w Damaszku, wspierana przez rosyjskie lotnictwo, jest już w odległości trzech lub nawet dwóch kilometrów od miasta i zmierza w jego stronę z kilku kierunków. W ostatnich godzinach zdobyła kontrolę nad drogą z Dajr az-Zaur do Palmiry, a także w nalocie zniszczyła budynek, w którym znajdowało się jedno z terrorystycznych centrów dowodzenia. Wojskowi cytowani przez Agencję France Presse przewidywali przełamanie oblężenia w ciągu godzin, gubernator prowincji spodziewa się przybycia odsieczy w ciągu co najwyżej dwóch dób. Mieszkańcy Dajr az-Zaur zaczęli już świętować rychłe wyzwolenie.

Gdy Państwo Islamskie przegra starcie pod Dajr az-Zaur, będzie to dla niego kolejna bolesna klęska strategiczna. Terroryści stracili już kontrolę nad ponad połową swojej „stolicy” w Ar-Rakce, a ich całkowite wyparcie z Syrii będzie praktycznie nieuniknione.

Exit mobile version