Site icon Portal informacyjny STRAJK

Dyrekcja i pracownicy Teatru Powszechnego nie dopuścili do debaty z udziałem Korwin-Mikkego

Wejście gł. do Teatru Powszechnego w Warszawie, źródło: Wikimedia

Wejście gł. do Teatru Powszechnego w Warszawie, źródło: Wikimedia

Zespół warszawskiego Teatru Powszechnego nie zgodził się na dyskusję o uchodźcach z udziałem Janusza Korwin-Mikkego, który nazwał uciekających przed wojenną pożogą „ludzkim śmieciem’.

Janusz Korwin-Mikke, źródło: Wikimedia.

Towarzystwo Absolwentów Oxford i Cambridge oraz Radio dla Ciebie planowały przeprowadzenie debaty w Teatrze Powszechnym pod prowokacyjnym – być może nadmiernie – tytułem „Przyjęcie uchodźców do Polski będzie historycznym błędem”. Janusz Korwin-Mikke został zaproszony w charakterze panelisty. Jednak po jego niedawnej wypowiedzi w Parlamencie Europejskim zespół TP cofnął zgodę na udostępnienie swoich pomieszczeń.

– To decyzja całego zespołu. I dyrekcji, i aktorów. Nie zgadzamy się na takie nazywanie uchodźców, których znamy, z którymi często współpracujemy – tłumaczy Małgorzata Czajkowska, rzecznik teatru cytowana przez „Rzeczpospolitą”.

Oświadczenie szefostwa i pracowników Teatru Powszechnego udostępnił na stronach portalu Medium Publiczne, postępowy dziennikarz Radia dla Ciebie – Rafał Betlejewski.

W związku ze skandaliczną, przesyconą szowinizmem wypowiedzią Janusza Korwin-Mikkego dotyczącą imigrantów, stanowczo nie zgadzamy się na jego udział w debacie oksfordzkiej Radia RDC, zaplanowanej pod hasłem „Przyjęcie uchodźców będzie historycznym błędem Polski”, która miałaby odbyć się 11 września br. w siedzibie Teatru Powszechnego.

Obecność Janusza Korwin-Mikkego oraz promocja głoszonych przez niego poglądów kłócą się z naszymi przekonaniami, których wyrazem są nasze działania artystyczne i społeczne. Tego rodzaju wypowiedzi godzą również w naszych współpracowników, wśród których byli i są imigranci oraz organizacje pracujące na ich rzecz – czytamy w dokumencie.

Betlejewski, wraz z prof. Moniką Płatek i Arkadiuszem Stępinem mieli być oponentami Krzysztofa Bosaka i „Krula” w trakcie odwołanej debaty.

Załodze stołecznego Teatru Powszechnego gratulujemy odwagi cywilnej. W czasach obłędnego, niekiedy otwarcie nazistowskiego, dyskursu uprawianego przez wiele polskich mediów oraz polskich internautów, jest to ważny, zasługujący na uwagę, gest.

[crp]
Exit mobile version