Finanse pod kontrolą byłego współpracownika Korwina, służba zdrowia w rękach konserwatywnego katolika, a realizacja głównego planu rozwoju kraju pod okiem wieloletniego prezesa potężnego banku – tak wyglądać będzie trzon ekipy, która ma realizować rzekomo „socjalny” program Prawo i Sprawiedliwości.
Tekę ministra finansów w rządzie Beaty Szydło obejmie Paweł Szałamacha – polityk, który w przeszłości był m.in. członkiem Unii Polityki Realnej – partii Janusza Korwin-Mikkego oraz radykalnie wolnorynkowego Centrum im. Adama Smitha. Szałamacha jest autorem wielu publikacji gloryfikujących turbokapitalizm, które ukazywały się m.in. na łamach czasopisma „Najwyższy Czas!” „Gazety Polskiej” i „Rzeczpospolitej”.
Znamienne jest również obsadzenie stanowiska ministra zdrowia. Będzie nim Konstanty Radziwiłł – potomek szlacheckiego rodu, polityk znany z poglądów konserwatywnych w sferze obyczajowej i wolnorynkowych w kwestiach gospodarczych. Radziwiłł przez wiele lat był zdeklarowanym zwolennikiem całkowitej prywatyzacji służby zdrowia. Później złagodził nieco swoje stanowisko, argumentując, że poddanie mechanizmom rynkowym systemu opieki zdrowotnej działa na niekorzyść najuboższych obywateli i jest „kontrowersyjnym pomysłem”. Warto jednak pamiętać, że przyszły minister jest praktykującym katolikiem, co może zwiastować kolejne cztery lata prób wtrącania wyznaniowej ideologii w sprawy związane z etyką lekarską.
Wicepremierem i szefem kluczowego w całym projekcie gospodarczym PiS ministerstwa rozwoju będzie Mateusz Morawiecki, syn Kornela – sceptycznego wobec neoliberalizmu działacza „Solidarności Walczącej”. Analizując życiorys Morawieckiego juniora trudno jednak mieć jakiekolwiek złudzenia, że mamy do czynienia z politykiem wrażliwym społecznie. Od 1998 roku pracuje w Banku Zachodnim WBK, od 2007 roku sprawując stanowisko prezesa tej instytucji. Jest również Przewodniczącym Rady Nadzorczej Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan – organizacji działającej na rzecz ograniczenia praw pracowniczych i poszerzenia praw przedsiębiorców. Kandydatura Morawieckiego spotkała się już z aprobatą Ryszarda Petru – lidera .Nowoczesnej i Witolda Gadomskiego – jednego z najbardziej twardogłowych orędowników wolnorynkowej religii w środowisku dziennikarskim.
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…
Wyborcy Prawa i Sprawiedliwości!
Czy czujecie jak Jarosław Kaczyński i spółka napluli wam w twarz?
Czy wiecie już, że głosowanie w nielegalnych wyborach w III RP (złamany artykuł 96 punkt 2 mówiący o bezpośredniości i proporcjonalności wyborów, niekonstytucyjny próg wyborczy) nie ma żadnego sensu?
Chcieliście socjalnego rządu, a jaki otrzymaliście? Rząd neoliberalnych bankierów-lichwiarzy, nie gorszy od tego, tworzonego przez PO.
Powtarzam!
Czy czujecie, jak plwociny tzw.”klasy politycznej” spływają po Waszych twarzach?
oni są tak „liberalni” jak razem.pl – „socjaldemokracją”. Faceci przyjdą do roboty (jako ministrowie) i tam……a i tu jest pies pogrzebany bo będą musieli wyp……ić całą klasę „biurokratyczną” żeby mieć swoich ludzi a nie to co się zdarzyło ministrowi Varoufakisowi w Grecji, że urzędnicy greckiego ministerstwa finansów ODMÓWILI przedstawienia dokumentów……bo tajemnica. A poza tym – jak już dojdą do tego jaki jest „stan rzeczy” w zakresie za jaki odpowiadają, to coś muszą robić. A poza tym, jak wszystkie „loyal media sponsored by goverment” czyli żyjące z reklam rządowych,, to Kaczor jest tym, który kieruje „z tylnego siedzenia” (tak jak Obama określił rolę USA w „wyzwalaniu” Libii od Kadafiego.
A Kaczor raczej nie wyjedzie jak Tusk, wykładów jak Wałęsa raczej nie będzie dawał, jeżdził za granicę reklamować „cinkciarza.pl” Komorowski nie będzie (bo jest „zmięty” i niefotogeniczny) czy dorabiał jak Kwachu (i Siwiec) na Ukrainie w Yalta European Strategy (http://yes-ukraine.org/en/about ) sponsorowany przez Sorosa (to ten od Fundacji Batorego, kumpel Michnika, śp Geremka, ). A
Ok, katolickie poglądy Radziwiłła mnie nie cieszą, ale co to ma do neoliberalizmu? A co do jego zapatrywania na służbę zdrowia, to nie wiem, jakie było w przeszłości, ale obecnie jest zdecydowanie mniej neoliberalne niż w przypadku PO.
Jeszcze jedna osoba o PiS-owskiej społecznej wrażliwości: Jerzy Kwieciński – ogłoszony przez Beatę Szydło jako kandydat na wiceministra ds. rozwoju. Jest on ekspertem BCC i członkiem Gospodarczego Gabinetu Cieni, który został utworzony przez Business Centre Club.