Protesty rozpoczęły się w poniedziałek w tym tygodniu, przed mającym miejsce w środę głosowaniu we francuskim parlamencie nad zmianą liczby osób uprawnionych do głosowania. Napięcia występowały już od kilku tygodni, kiedy we francuskim parlamencie zaproponowano zmianę konstytucji wyspy. Wielu działaczy niepodległościowych określało wprowadzone prawo jako próbę marginalizacji rdzennej ludności.W środę francuski parlament zagłosował za zmianą konstytucji Nowej Kaledonii, co zwiększy liczbę uprawnionych do głosowania w lokalnych wyborach o około 20 tysięcy przybyłych Francuzów i innych imigrantów. Wyspa jest strategicznym elementem francuskiej obecności na Pacyfiku, z bazami wojskowymi i stacjonującymi tam żołnierzami. Jest postrzegana jako zapora przeciwko chińskiej ekspansji w regionie.

Przyjęcie zmiany konstytucji doprowadziło do eskalacji protestów niepodległościowych w zamieszki. Doszło do podpaleń sklepów, okupacji lotniska oraz starć z policją. W środę zginął jeden policjant i trzech Kanaków. Następnego dnia rano ogłoszono stan wyjątkowy, aresztowano 200 uczestników zamieszek, a prezydent Francji Emmanuel Macron zapowiedział wysłanie na wyspę od 500 do 1000 żołnierzy. Wprowadzono także zakaz korzystania z TikToka, co dodatkowo zradykalizowało protestujących. Do dziś liczba ofiar wynosi 6 osób.

W dniu publikacji tego artykułu ogłoszono, że na wyspę skierowano francuskich marines (marynarkę wojenną). Lotnisko i porty zostały zamknięte i obsadzone przez wojsko, a loty odwołane. Na wyspie przebywa kilka tysięcy turystów.

Nowa Kaledonia leży niedaleko wschodniego wybrzeża Australii. Od aneksji i kolonizacji w 1853 roku jest terytorium zależnym Francji. Przed aneksją wyspę zamieszkiwało około 70 tysięcy Kanaków, rdzennej grupy etnicznej pochodzenia melanezyjskiego.

Znaczenie militarne i gospodarcze były głównymi powodami zainteresowania Francji Nową Kaledonią. Początkowo rdzenna ludność była uprowadzana w niewolę i wykorzystywana do pracy na plantacjach trzciny cukrowej. Wprowadzono politykę wywłaszczeń i zamykania Kanaków w coraz mniejszych rezerwatach.

Po wojnie zostały odkryte ogromne ilości niklu oraz kobaltu. Do dziś ich wydobycie dostarcza Nowej Kaledonii największych zysków. Niemniej jednak zysk ten nie jest równomierny dla wszystkich mieszkańców wyspy, którzy żyją w biedzie.

Nowa Kaledonia jest 4. na świecie eksporterem Niklu i 11. kobaltu.

Na wyspie panuje nadal rozwarstwienie społeczne, dzielące ludność na bogatych osadników francuskich oraz rdzenną biedotę.

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Rząd zrzuca maskę

Dzisiejszy dzień przejdzie do historii jako symbol kolejnej niedotrzymanych obietnic przed…