Okres pandemii wycisnął piętno na gospodarstwach domowych w USA. Ubóstwo żywnościowe wzrosło wtedy znacznie, a teraz sytuacja jest jeszcze gorsza. Amerykanie pomijają posiłki bądź niedojadają, by zapłacić rosnące rachunki i utrzymać się. Pensje za to rosną zbyt wolno w porównaniu do wzrostu cen.

„Zapotrzebowanie (na pomoc żywnościową, przyp. red.) jest teraz wyższe niż kiedykolwiek podczas pandemii,” – powiedziała Claire Babineaux-Fontenot, przewodnicząca organizacji Feeding America. Jest to jedna z największych organizacji charytatywnych w Stanach Zjednoczonych zajmująca się pomocą osobom głodującym, odpowiada za prowadzenie ponad 200 banków żywności.

Liczba głodujących była rekordowa już rok temu

W październiku raport przedstawiający sytuację za rok 2022 został opublikowany przez Departament Rolnictwa. Liczby są szokujące, ponieważ liczba osób mających trudności w wyżywieniu rodziny wzrosła do 44,2 mln osób, czyli o 23% w porównaniu do roku poprzedniego. Wśród tej liczby znajduje się ponad 13 mln dzieci. Teraz sytuacja ma być jeszcze gorsza, jak alarmuje Feeding America.

Pojawiły się również wyniki badania przeprowadzonego przez Hello Fresh, notowanej na giełdzie firmie zajmującej się dostarczaniem żywności w pudełkach. Według przeprowadzonej ankiety, co trzeci respondent wskazał, że w bieżącym roku miał problemy z zaspokojeniem swoich potrzeb żywnościowych, a 40% ankietowanych ma przyjaciela bądź członka rodziny, który ma takie trudności. Badanie wskazuje także, że Amerykanie domagają się akcji od rządu oraz korporacji.

Wzrost kosztów życia wpycha w biedę

Wzrosły ceny żywności, wynajmu i innych rachunków, podczas gdy wzrost pensji nie był wystarczający. Według raportu opublikowanego przez Zillow, od początku pandemii ceny najmu wzrosły o 30%. Ceny żywności wzrosły o 25%. Średnie wynagrodzenie natomiast wzrosło od 2019 do 2022 roku o 9%, według danych Economic Policy Institute. Wzrost w 2023 roku wynosił w sierpniu 4,5% r/r – wskazuje Indeed Wage Tracker.

Organizacje, rządowe i pozarządowe, obserwują drastyczny wzrost osób potrzebujących pomocy. „Program dodatkowej pomocy żywieniowej”, znany jako Food Stamps, odnotował wzrost liczby osób wymagających stałego dostarczania bezpłatnej żywności o 2,3 mln osób, licząc od początku pandemii, do ponad 42 mln osób. Mimo pogarszającej się sytuacji żywnościowej rząd USA zadecydował o obcięciu dodatku do tego programu, który funkcjonował podczas pandemii, co obniżyło indywidualną pomoc o 90 dolarów. Wzrost liczby osób wymagających pomocy odnotowuje również program żywnościowy WIC, pomagający matkom w ciąży, oraz mającym dzieci do 5 roku życia.

(źródło: https://faktyianalizy.info)

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej

Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…