Polska filia największego na świecie portalu społecznościowego zapowiedziała przeprowadzenie akcji czyszczenia polskich zasobów z treści związanych z Obozem Narodowo-Radykalnym i Narodowym Odrodzeniem Polski. Nie chodzi tylko o fanpejdże, bo te zostały już dawno wycięte w pień. Ale tym razem portal ma objąć zasadą „zero tolerancji” również symbole używane zamiast źle kojarzącej się swastyki przez polskich neofaszystów i skrajnych nacjonalistów.
Dziś w godzinach wieczornych na Facebooku ma się zakończyć akcja usuwania treści promujących ONR i NOP, organizacje, które zostały uznane za nawiązujące do najgorszej tradycji nienawiści – na tle rasowym, narodowym czy etnicznym.. „Zakazujemy propagowania nienawiści, w tym zamieszczania treści atakujących ludzi w związku z „cechami chronionymi”, takimi jak rasa, przynależność etniczna, narodowość, przynależność religijna, orientacja seksualna, płeć, tożsamość płciowa czy poważna niepełnosprawność albo choroba” – czytamy w komunikacie, który można przeczytać na Wirtualnemedia.pl. „Nie akceptujemy też grup ani organizacji, które promują przemoc lub atakują ludzi ze względu na cechy chronione przez prawo” – akcentują autorzy odezwy.
W akcji chodzi również o zapewnienia komfortu nieobcowania z prawicowymi ekstremistami dla przeciętnych użytkowników portalu. „Zapoznaliśmy się z wieloma zgłoszonymi nam materiałami, w których atakowano ludzi ze względu na ich cechy chronione. Nie była to łatwa decyzja, ponieważ zachęcamy do wyrażania indywidualnych poglądów, nawiązywania kontaktów i dzielenia się przemyśleniami, ale też chcemy, żeby ludzie zawsze czuli się mile widziani i bezpieczni” – wyjaśnia polski Facebook.
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…
Nie jest FB konsekwentny w tym antynazizmie. Gdy zgłosiłem zdjęcie najlepiej zarabiającej na świecie aktorki, której jedną z tysięcy strojów jest mundur ze swastykami i hitlerowskimi insygniami, the Zuck odpowiedział (anonimowo), że „post nie narusza standardów społeczności”. Myślę, że albo mają tam młody niedouczony zespół (wersja korzystna dla FB), albo znajdują się w tym zespole sympatycy neonazistowskiej ideologii.
Lepiej się nie cieszcie bo jak skończą z nacjonalistami to się za was wezmą:
Kiedy przyszli po Żydów, nie protestowałem. Nie byłem przecież Żydem.
Kiedy przyszli po komunistów, nie protestowałem. Nie byłem przecież komunistą.
Kiedy przyszli po socjaldemokratów, nie protestowałem.
Nie byłem przecież socjaldemokratą.
Kiedy przyszli po związkowców, nie protestowałem. Nie byłem przecież związkowcem.
Kiedy przyszli po mnie, nikt nie protestował. Nikogo już nie było.