Prezydent podpisał ustawę, która ma ograniczyć rozmiary śmieciowej płacy za niskie stawki. Od 2017 roku w Polsce będzie obowiązywać minimalne wynagrodzenie godzinowe w wysokości 13 zł brutto. Wprowadzenie nowych przepisów zawdzięczamy głównie związkowcom, którzy forsowali taki projekt od kilku lat.
Już niebawem nad Wisłą zaczną obowiązywać nowe standardy dotyczące wynagradzania osób zatrudnionych na podstawie umów cywilnoprawnych. W świetle sygnowanej właśnie przez Andrzeja Dudę ustawy, żaden pracodawca nie będzie mógł zapłacić swojemu podwładnemu za godzinę pracy mniej niż 13 zł brutto. Wysokość minimalnej stawki będzie przedmiotem corocznych negocjacji na poziomie Rady Dialogu Społecznego, w której zasiadają przedstawiciele przedsiębiorców, związkowcy i strona rządowa. Implementacja przepisów będzie oznaczać przywrócenie podstawowej godności dla pracowników zatrudnianych na umowach śmieciowych, których nie obowiązują zapisy kodeksu pracy i którzy często zarabiają dzisiaj głodowe stawki. Ulgę odczują zwłaszcza osoby pracujące w gastronomii, ochronie, branży handlowej i usługowej, gdzie poziom wyzysku jest obecnie najbardziej drastyczny.
Prawo i Sprawiedliwość oraz prezydent przedstawiają ustawę jako wyraz swojej nadzwyczajnej troski o ludzi pracy, jednak warto pamiętać, że zmiany zostały wprowadzone dzięki skutecznemu lobbingowi ze strony związków zawodowych. Godzinowa stawka minimalna była jednym z głównych postulatów m.in. Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych.
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…
Jak głosowała PO?