Jakubiak: Partia Razem ukradła mi pomysł! A jednak nie. Poseł musiał przeprosić

Marek jakubiak, najbogatszy poseł, którego majątek szacowany jest na ponad 60 mln zł; jego pensja wzrośnie o dodatkowe 3 tys. zł.flickr.com/Media Wnet

W „Śniadaniu Polsat News” poseł od Kukiza oskarżył Partię Razem o dokonanie kradzieży intelektualnej jego światłego pomysłu: uzależnienia poselskiej pensji od wartości wynagrodzenia minimalnego. Potem przepraszał, kiedy okazało się, że pomysł nie był aż tak odkrywczy, by Razem nie wpadło na niego niezależnie. I to już prawie 3 lata temu.

Jakubiak dwa razy powtórzył w mediach, że Razem „skopiowało pomysł” partii Kukiz’15.

– Pragnę przypomnieć, że ja to mówię od miesiąca we wszystkich mediach. To typowa kradzież intelektualna, ale czego spodziewać się po socjalistach? – zżymał się poseł. Odpowiedział mu Adrian Zandberg, który ewidentnie już stracił cierpliwość.

– Zarzucanie nam w tej sytuacji kradzieży intelektualnej jest po prostu bezczelne – stwierdził jeden z twórców Partii Razem. – Jakubiak mówi to „od miesiąca”? Zła wiadomość: my już w 2015 r. Cieszy nas, że pomysł zdobywa poparcie, ale prosimy skończyć z głupimi oskarżeniami.

Najpierw Kukizowcy znaleźli w programie Partii Razem powiązanie płac posłów z płacami obywateli, a dziś @jakubiak_marek zarzuca NAM w @RadioZET_NEWS „kradzież pomysłu”. Że Jakubiak to krętacz, nie dziwi – ale naprawdę, są granice bezczelności. @JoannaKomolka @Bartosz_Kurek

— Adrian Zandberg (@ZandbergRAZEM) 8 kwietnia 2018

Na Twitterze Razem opublikowało też grafikę z 2015 roku – roku wyborczego, a także fragment ze swojego programu, w którym proponowana dieta poselska wynosiła trzykrotność płacy minimalnej.

„Ja nie mam najmniejszego problemu z tym, że Kukiz chce przyjąć postulat Partii Razem. Wręcz przeciwnie, namawiam też do tego pozostałe partie. Ale zarzucanie nam w tej sytuacji kradzieży intelektualnej jest po prostu bezczelne” – podsumował Zandberg na Twitterze.

Na takie dictum skruszony Jakubiak skapitulował i przeprosił: „Jeżeli to co pokazujecie jest prawdą, to gratuluję pomysłu. W każdym razie nie inspirowałem się Waszymi pomysłami tylko swoimi przemyśleniami. To rozwiązanie powinno być obligatoryjne i uniwersalne. Za pomówienie o kradzież intelektualną przepraszam”. Swoje przeprosiny zamieścił jednak wyłącznie za pośrednictwem Twittera, nie pofatygował się z nimi do Polsat News.

.@jakubiak_marek oszukuje wyborców, oskarżając nas w @wPolityce_pl o „kradzież” pomysłu uzależnienia uposażeń od płacy minimalnej. Jakubiak mówi to „od miesiąca”? Zła wiadomość: my już w 2015 r. Cieszy nas, że pomysł zdobywa poparcie, ale prosimy skończyć z głupimi oskarżeniami. pic.twitter.com/cZlmDpZStm

— Razem (@partiarazem) 8 kwietnia 2018

Wymiana koncepcji odbyła się rzecz jasna na fali dyskusji o nagrodach, które przyznał sobie rząd PiS, a teraz w geście szlachetności przekaże je pod skrzydła polskiego kościoła.