Mieszkańcy Lublina obawiają się, że ogródki działkowe oraz tereny na Górkach Czechowskich mogą zostać przekazane prywatnym firmom budowlanym. Dziś na obradach Rady Miasta doszło do awantury. Reprezentanci działkowców żądali gwarancji, że ich terenach nie powstaną żadne prywatne bloki.
Lublin jest kolejnym miastem, w którym rozgrywa się batalia pomiędzy mieszkańcami, którzy walczą o prawo do korzystania z przestrzeni miejskiej, a także wypoczynkowo-rekreacyjnej, czyli swoich działek, a lobby kapitału deweloperskiego, które próbuje przekonać lokalne władze, że przekazanie terenów na Górkach Czechowskich pod zabudową jest najlepszym rozwiązaniem dla miasta.
Górki Czechowskie to tereny oddalone obecnie od zabudowań mieszkalnych. Sporo osób wybiera się tam na wycieczki rowerowe, nieopodal znajdują się również ogródki działkowe.
Na dzisiejszych obradach Rady Miasta doszło do ostrych starć w związku z proponowaną przez radnych Prawa i Sprawiedliwości dyskusją o projekcie studium przestrzennego, czyli dokumentu określającego przeznaczenie poszczególnych obszarów miasta. Nad projektem pracują miejscy planiści, ich propozycje nie wszystkim się podobają. Punktów zapalnych jest co najmniej kilka, zaś najgłośniejszym z nich jest sprawa Górek Czechowskich.
O
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…
Powinni się odezwać do Lubelskiej Akcji Lokatorskiej! To prężna grupa, której udało się zablokować falę eksmisji z mieszkań komunalnych i pogonić czyścicieli kamienic z firmy masta-stalinger. Może coś się uda zdziałać, by uratować te działki.