Warto zapamiętać ten moment – Washington Post, typowa propagandowa pro-wojenna i amerykańska gazeta należąca do Jeffa Bezosa, najbogatszego człowieka świata, opublikowała ciekawy i pouczający materiał.
Chodzi o korupcję i pedofilię w kościele katolickim, a konkretnie o nijakiego kardynała Theodore’a McCarrica. Ten były kapłan przekazał różnym dostojnikom aż 600 tys. dolarów. W poczcie skorumpowanych przez tego człowieka ma być dwóch papieży oraz urzędnicy kościelni, którzy podejmowali decyzje w sprawie oskarżeń jakie mu postawiono.
„Kilka osób, które otrzymały pieniądze od wydalonego w tym roku ze stanu kapłańskiego McCarricka, były „bezpośrednio zaangażowane” w ocenę stawianych mu zarzutów” – czytamy m. in. w Washington Post. Dokumenty finansowe, na których opiera swój artykuł amerykański dziennik, to dane z rachunku w archidiecezji Waszyngtonu, gdzie McCarrick od 2001 r. był arcybiskupem.
Był to bardzo szczególny rachunek. Tam bowiem przesyłali środki rozliczni bogaci donatorzy. Kardynał mógł wydawać fundusze zgodnie ze swoim uznaniem i tylko on kontrolował obrót nimi. Potwierdziła to archidiecezja.
W ciągu blisko dwóch dekad zgromadzono tam blisko 6 mln dol. Z wykazów finansowych wynika, że McCarrick przekazał miliony katolickim organizacjom charytatywnym w Stanach Zjednoczonych i we Włoszech. Pikantnym odkryciem jest jednak 200 czeków wystawiono na indywidualne osoby fizyczne – duchownych. Beneficjentem tego korupcyjnego mechanizmu był także nie kto inny jak papież-Polak.
„Od 2001 do 2005 roku McCarrick przesłał 90 tys. dol. papieżowi Janowi Pawłowi II”, a jego sukcesor, Benedykt XVI, „otrzymał 291 tys. dol., z czego większość – 250 tys. – w czeku z maja 2005 r.”, w miesiąc po jego wyborze na to stanowisko przez Ducha Świętego.
W najbliższych miesiącach Watykan ma opublikować raport w sprawie postępowania w związku z oskarżeniami przeciwko McCarrickowi. Amerykańskie władze kościelne przesłały do Rzymu stosowne dokumenty finansowe.
Przypomnijmy. W lutym papież Franciszek wydalił ze stanu kapłańskiego McCarricka, emerytowanego arcybiskupa Waszyngtonu z powodu pedofilii. W związku z oskarżeniami o przestępstwa seksualne wobec dzieci w 2018 r. McCarrick zrzekł się godności kardynała. Dotyczyły one jego działań jeszcze w latach 70 – pełnił wówczas posługę w Nowym Jorku. Do jednego z gwałtów miało nawet dojść w konfesjonale. Theodore McCarrick to jeden z najbardziej znanych na świecie amerykańskich duchownych. Dziś ma prawie 90 lat.
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…
szambo jp2 sączy się bez przerwy