Szef MSWiA Mariusz Kamiński chce odwołania wojewody wielkopolskiego Łukasza Mikołajczyka. Powód? Przedstawiciel rządu zezwolił niedawno na kontynuowania budowy zamku w Stobnicy. Inwestycja ta budzi spore kontrowersje z uwagi na tryb wydania pozwolenia na budowę i niszczycielski skutek dla środowiska naturalnego.

O decyzji Łukasza Mikołajczyka pisaliśmy kilka dni temu. Wojewoda nie unieważnił decyzji starosty powiatu obornickiego zatwierdzającej projekt budowy zamku na skraju Puszczy Noteckiej, we wsi Stobnica. Zarazem jednak nie stwierdził nieważności decyzji, a zatem budowa szkaradnej bryły może trwać w najlepsze. Mikołajczyk tłumaczył to obowiązującymi przepisami prawa budowlanego oraz dotychczasowymi orzeczeniami sądów administracyjnych.

Decyzja wywołała wzburzenie. „Państwo bezprawia. Była szansa na rozbiórkę tego syfu, ale wojewoda zalegalizował budowę mimo, że prokuratura zatrzymała już wiele osób w tej sprawie. Mówi się, że prawo budowlane nie przyjęło się na Podhalu. Mam wrażenie, ze prawo budowlane nie przyjęło się w całej Polsce” – napisał na portalu społecznościowym demaskator afer i aktywista społeczny Jan Śpiewak.

Minęły cztery dni i mamy reakcje rządu.

„Minister Mariusz Kamiński zwrócił się do Premiera Mateusza Morawieckiego o odwołanie Pana Łukasza Mikołajczyka ze stanowiska Wojewody Wielkopolskiego. Powodem złożenia wniosku jest utrata zaufania do wojewody w związku z podjęciem przez niego sprzecznej z interesem publicznym i wydanej z naruszeniem przepisów prawa decyzji dotyczącej budowy tzw. zamku w Stobnicy” – czytamy w komunikacie MSWiA.

Kamiński odniósł się do sprawy na antenie Polsat News.

– Zamek w Stobnicy jest dla mnie przejawem niesłychanej arogancji ludzi, którzy posiadają pieniądze i jednocześnie pokazuje, jak słaba potrafi być władza publiczna w terenie – powiedział Kamiński, przypominając, że w lipcu prokuratura postawiła siedmiu osobom zarzuty poświadczenia nieprawdy w dokumentach oraz niedopełnienia obowiązków urzędniczych. – I odwołała się do wojewody, aby wojewoda unieważnił decyzję sprzeczną z prawem dotyczącą budowy tego przedsięwzięcia – dodał szef MSWiA.

Co na to szef rządu. – Analizujemy sprawę wojewody wielkopolskiego – stwierdził Mateusz Morawiecki.

Jak podaje „Głos Wielkopolski” zachowanie Kamińskiego wywołało niezadowolenie w wielkopolskim środowisku PiS. Lokalni działacze stoją po stronie wojewody.  – Jego pracę oceniam bardzo wysoko. Wojewoda musiał się w ostatnich miesiącach stawiać czoła nie tylko pandemii koronawirusa, ale także ASF (afrykańskiego pomoru świń). Jego rola w pozytywnym rozwiązywaniu spraw z tym związanych była ogromna – mówi Zbigniew Dolata w rozmowie z „GW”, poseł PiS z Gniezna.

Murem za Mikołajczykiem stoi też poseł Jan Mosiński. – Nie chcę komentować decyzji ministra Kamińskiego, ponieważ nie znam jej szczegółów, natomiast wojewodę poznałem z jak najlepszej strony. To przede wszystkim bardzo pracowity urzędnik, jego aktywność była dużo większa niż poprzedników na tym stanowisku – stwierdza parlamentarzysta.

Co ciekawe, wojewoda Mikołajczyk jest uznawany za jednego z najbardziej koncyliacyjnych przedstawicieli rządu. Chwalą go nawet władze Poznania, związane z Koalicją Obywatelską. – Oczywiście zdarzały się pewne zgrzyty, natomiast przez ponad rok nasza współpraca układała się dobrze i miała naprawdę merytoryczny wymiar – mówi Mariusz Wiśniewski, wiceprezydent stolicy Wielkopolski.

W mediach społecznościowych huczy od plotek. Ponoć los Mikołajczyka jest już przesądzony. Jego następcą miałby zostać człowiek, który o ważną posadę zabiega od dłuższego czasu – Tadeusz Dziuba. Polityk ten bezskutecznie ubiegał się o fotel prezydenta miasta w 2014 roku, a ostatnio był cieniem Mariana Banasia w Najwyższej Izbie Kontroli. Do zmiany szefa tej instytucji jednak nie doszło. Dziuba przepadł też w ostatnich wyborach do Sejmu.

patronite
Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej

Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…