Michał Kołodziejczak przez wielu był postrzegany jako czarny koń polskiej opozycji. Co dzisiaj z tego zostało?
Najwięcej oczekiwań wobec lidera Agrounii miała, jak się zdaje, lewica. Portal Strajk też miał w tym swój udział. Ale i inni politycy ostrzyli sobie na to ugrupowanie zęby. Teraz już wszystko zrobiło się trochę jaśniejsze.
Michał Kołodziejczak udzielił wywiadu portalowi interia.pl. Z jego wynurzeń wynika, że jest rozmowami z partiami opozycyjnymi rozczarowany. I to na wielu płaszczyznach.
„Kończymy jakiekolwiek rozmowy z niepoważnymi partiami opozycyjnymi. Z ludźmi, którym nie chce się robić, a jedynie spiskować, jak przejąć władzę. Nie widzę możliwości współpracy z tymi, którzy oszukują”, mówi Kołodziejczak. Lider Agrounii jest zdania, że opozycja jest niezdolna do stworzenia jednego bloku opozycyjnego, który mógłby stawić czoło Zjednoczonej Prawicy. Zarzuca politykom tych ugrupowań, że nie mają wizji działania, a poruszają się jedynie na płaszczyźnie intryg i działania w centrum, podczas gdy praca w terenie leży odłogiem. Zarzuca też swoim rozmówcom oszustwa.
Kołodziejczak ostatnio rozmawiał niemal ze wszystkimi liderami opozycyjnymi: Lewicą, Jarosławem Gowinem i Szymonem Hołownią.
Najostrzejsze słowa krytyki lider Agrounii skierował pod adresem Lewicy. Pewnie dlatego, że sam Kołodziejczak pozycjonuje swoje ugrupowanie jako socjaldemokrację i miał nadzieję na owocne rozmowy. Jednak ze spotkania nic ważnego nie wyszło z winy Lewicy. Jego zdaniem to ugrupowanie „ma jeszcze jeden gen – zdrady. Wiem, że oni zawsze zdradzą”. Poszło o obietnicę spotkania Agrounii z liderami Lewicy. Na spotkanie, jak mówi w wywiadzie Kołodziejczak, przyszedł drugi garnitur działaczy, których interesowało jedynie, czy o spotkaniu poinformują w mediach społecznościowych. „Ta Lewica ma dwie lewe ręce”, konkluduje Kołodziejczak.
Agrounia, zdaniem jej lidera, jest partią niedoszacowaną. Jej potencjał to około 20 proc. głosów. Jesienią ma przygotować i zaprezentować społeczeństwu swoje propozycje programowe.
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…