Siły koalicji saudyjskiej atakują Al-Hudaidę, jedyny jemeński port, dzięki któremu ludność na bronionych terenach mogła być czasem zaopatrywana w żywność i lekarstwa. Celem ofensywy jest kompletne odcięcie Jemeńczyków z północy od miasta, by zmusić ich głodem do poddania. W Jemenie głoduje już 8 milionów ludzi, a sytuację humanitarną ONZ ocenia na „najgorszą w świecie”.

 

Obóz uchodźców w Jemenie. unicef

Ekipy ONZ i Czerwonego Krzyża, które odbierały w Al-Hudaidzie pomoc humanitarną dla głodnych i chorych zostały wycofane, walki stały się zbyt intensywne. Trwa bitwa o lotnisko. Miasto atakują głównie najemnicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich (ZEA) należących do saudyjskiej koalicji, oraz oddziały przybyłe z terenów opanowanych przez Al-Kaidę, z południa kraju. Bronią go Jemeńczycy z północy, głównie hutyści, przeciwni panowaniu saudyjskiemu w ich kraju.

Organizacje humanitarne zaapelowały do Stanów Zjednoczonych, by wpłynęły na Saudów w sprawie odstąpienia od oblężenia Al-Hudaidy, jednak amerykański sekretarz stanu Mike Pompeo w pełni poparł działania Arabii i ZEA.

W ostatnich dniach koalicja saudyjska bombarduje infrastrukturę humanitarną. 11 czerwca samolotowe bomby spadły na ośrodek leczenia cholery prowadzony przez francuskich Lekarzy bez Granic. W zeszłym tygodniu Saudyjczycy zniszczyli norweski ośrodek dla uchodźców w Sanie, stolicy kraju.

Abd al-Malik al-Huti, przywódca hutystów twierdzi, że „wojskowi i komitety ludowe zauważyły samoloty izraelskie na niebie Al-Hudajdy”. Już w październiku zeszłego roku al-Huti oskarżył Izrael o pomoc koalicji saudyjskiej. Ostrzegał wtedy: „izraelska baza w Erytrei jest w zasięgu naszych rakiet”.

Tym razem al-Huti nawoływał do obrony Al-Hudaidy: „Naszym obowiązkiem jest bronić kraju przed agresorami, którzy popełnili najgorsze zbrodnie na narodzie jemeńskim i wszystko zniszczyli.” Mówił o atakujących dżihadystach: „Terroryści mówią, że w imię Boga walczą na 11 frontach Jemenu, podczas gdy są jedynie pomocnikami Stanów Zjednoczonych i reżimu syjonistycznego.”

Wojna w Jemenie trwa od ponad trzech lat. Saudowie zbudowali sunnicką koalicję zbrojną, która ma złamać opór jemeńskich szyitów, podejrzewanych o korzystanie z pomocy irańskiej. Dla Stanów Zjednoczonych, jak i Arabii Saudyjskiej ta wojna to część konfliktu z Iranem. W Izraelu od kilku lat mówi się o projekcie wspólnej izraelsko-sunnickiej koalicji przeciw Iranowi.

Komentarze

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.
  1. Hutyści nie reprezentują Jemeńczyków, ponad 70% Jemeńczyków to sunnici, którzy popierają prezydenta Hadiego i zamordowanego przez hutystów prezydenta Salaha.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej

Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…