Żołnierze WOT mają ostatnio ręce pełne roboty. Dopiero co skończyli przeczesywać mazurskie zarośla w poszukiwaniu zwłok milionera-utracjusza, a już szykują się na kolejną misję. 28 września pojawią na Placu Zamkowym w Lublinie, ich zlot będzie mieć charakter zgromadzenia państwowego. A wszystko to po to, by uniemożliwić przeprowadzenie Marszu Równości, zgłoszonego dokładnie w tym samym miejscu.

Znowelizowane za rządów PiS prawo  o zgromadzeniach mówi jasno kto ma pierwszeństwo w przypadku kolizji dwóch wydarzeń. „Przepisów ustawy nie stosuje się do zgromadzeń: 1) organizowanych przez organy władzy publicznej”. Wojska Obrony Terytorialnej podlegają bezpośrednio pod ministra obrony narodowej, a zatem zgłoszone przez nich zgromadzenie znosi legalność zarejestrowanego wcześniej Marszu Równości.

– Terytorialsi stanęli na drodze Marsz Równości w Lublinie – alarmuje Bart Staszewski, organizator tęczowej demonstracji.

– Wydarzenie WOT zostało jakoby zarejestrowane dzień po naszej rejestracji i ogłoszeniu przez nas daty marszu. W ten sposób wydarzenie Wojsk Obrony Terytorialnej stało się przeszkodą, która uniemożliwia przeprowadzenie Marszu Równości w Lublinie w obecnym kształcie.

W ten sposób resort Mariusza Błaszczaka spełnia słowa Jarosława Kaczyńskiego, który 10 sierpnia br na festynie w Zbuczynie koło Siedlec zapowiedział , że choć nie można zdelegalizować demonstracji na rzecz praw osób LGBT to „trzeba inaczej, spokojnie ograniczyć to”.

Organizatorzy MR Lublin zwracają uwagę, że państwo wykorzystuje zapisy ustawy o zgromadzeniach do ograniczania konstytucyjnego prawa do wolności zgromadzeń.

-Marsz już wisi w BIPie a WOT nie” – wskazuje Staszewski.

W tej sytuacji tęczowa parada będzie musiała przemaszerować inną trasą. Obecność żołnierzy kojarzonych jako bojówka ministerstwa obrony może też wpłynąć negatywnie na frekwencje na marszu.

Podczas ubiegłorocznego, pierwszego w historii Lublina Marsz Równości doszło do kilku incydentów z udziałem prawicowych bandytów, który próbowali wedrzeć się w kolumnę pochodu, rzucali w uczestników jajkami, racami i kamieniami oraz wdali się w bijatyki z policją.

paypal

Komentarze

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Polska trasa koncertowa probanderowskiego artysty

W Polsce szykuje się występ znanego, przynajmniej na Ukrainie artysty i szołmena Antona Mu…