10 tysięcy ludzi wzięło wczoraj udział w marszu przeciwko demonstracji zorganizowanej przez rasistowski ruch „Chuligani przeciwko salafitom”.
„Chuligani” to radykalny odłam Pegidy (Patriotyczni Europejczycy przeciwko Islamizacji Zachodu) z Drezna. Na swojej demonstracji zgromadzili tysiąc osób. 10 razy więcej obywateli Niemiec wyraziło swój sprzeciw wobec głoszonych przez nich nacjonalistycznych i rasistowskich haseł. Przeciwnicy „Chuliganów” nieśli transparenty „Żaden człowiek nie jest nielegalny”, „Uchodźcy mile widziani”. Kontrdemonstrację zorganizowało około 50 różnych lewicowych ugrupowań i związków, pod hasłem „Chronić uchodźców i godność człowieka”.
Władze Kolonii odmówiły „Chuliganom” przejścia przez centrum miasta po demonstracji, którą zorganizowali w zeszłym roku. W wyniku starć z policją i lewicowymi organizacjami, zostało rannych kilkanaście osób. Tym razem kontrdemonstracje odbyły się po przeciwnych stronach jednego z dworców kolejowych. Porządku pilnowało około 3.5 tys. funkcjonariuszy policji. Demonstracja przebiegła tym razem pokojowo, obyło się bez incydentów. Uczestniczyły w niej całe rodziny.
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…