Prawicowe media, zarówno te stanowiące otulinę propagandową rządu, jak również te bardziej radykalne od PiS-owskich doznały wczoraj ciężkiego porażenia zadu. Ból tegoż roznosi się po całym internecie. Możemy podziękować za to przewodniczącemu SLD – Włodzimierzowi Czarzastemu.
To właśnie za sprawą jego wystąpienia w TVP Info: jego interlokutorem był wicemarszałek Senatu Marek Pęk. Również ciężko znosił odkłamywanie IPN-owskiej wersji historii.
„Na terenie Polski zginęło, łącznie z obozami, 700 tys. żołnierzy radzieckich (…) Tereny odzyskane były wyzwalane przez dwie armie: jedna armia to była armia Wojska Polskiego, m.in. był w niej gen. Jaruzelski, a druga armia to była armia, w której byli żołnierze rosyjscy bądź radzieccy, a byli i ukraińscy i różni. Nie mogli dać wolności ludzie, którzy tej wolności sami nie mieli, ale jeżeli ktokolwiek powie do mnie i obciąży żołnierzy radzieckich, którzy ginęli, to niech pan to powie matkom, które miały synów” – mówił Włodzimierz Czarzasty na antenie rządowej telewizji.
Szefa SLD próbowano przedstawić w fatalnym świetle, jako niemal stalinowca. Prowadzący program przypominał też jego słowa z września br. gdy na konferencji w Szczecinie, gdzie przedstawiano tamtejszych kandydatów tej partii odniósł się on do Armii Czerwonej i jej działań z należnym szacunkiem.
„Chcieliśmy z wielkim szacunkiem, w tym miejscu, po pierwsze – pokłonić się tym, którzy walczyli i doprowadzili do tego, że to miejsce możemy nazywać Polską. Bez względu na to czy byli to żołnierze polscy, czy byli to żołnierze radzieccy” – mówił wówczas Czarzasty.
Trudno wciąż mówić o jakimś trwałym trendzie, jednak wygląda na to, że lewica powoli otrzepuje się ze styropianu. Kto wie, być może nadjedzie w dającej się przewidzieć przyszłości taki moment, że dziedzictwo PRL i ZSRR powróci do kanonu tożsamościowego polskiej lewicy. Wówczas, przy ewentualnej lewicowej większości otwiera się perspektywa zamknięcia Instytutu Pamięci Narodowej – szkodliwego ośrodka historycznej prawicowej policji.
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…
Czy nie da się pisać artykułów normalnym językiem? „Porażenie zadu”? Co to ma być? Aż mi wstyd, że to czytam.
I mała uwaga do Autora: czy na prawdę muszą pod Pana tekstem wisieć komentarze antysemickie i homofobiczne? Wiem, że to norma na tym portalu. Ale mnie by było wstyd tolerować coś takiego, gdyby ode mnie zależało co na portalu się znajduje.
Niewątpliwie bardzo dobry początek. Jest dość oczywiste, że Armia Czerwona nie „wprowadzała komunizmu” ani nie „dzieliła stref wpływów”. Strefy wpływów podzieliła Wielka Trójka na konferencji w Teheranie, Jałcie i Poczdamie ostatecznie. Komunizm nie został wprowadzony, bo nie było go nawet w ZSRR, był dalekosiężnym projektem wolnościowym, który – jeśli ludzkość przetrwa kolejne dziesiątki lat – powstanie na zjednoczonej Ziemi, niezależnie od dzisiejszego zamętu.
Dobry początek, gdyż mówienie dobrze o Czerwonoarmistach, czy wyzwoleniu spod okupacji hitlerowskiej, to sprawy oczywiste i elementarne. Pytanie czy Włodzimierz Czarzasty będzie skłonny przyznać, że po 1944 roku rozpoczął się niebywały w polskich dziejach awans cywilizacyjny, upowszechnienie oświaty, kultury (Mickiewicz na prawdę zawitał pod strzechy, a następnie dachy odbudowywanej Starówki i budowanych nowych domów od Odry po Bug), lekarze pojawili się po raz pierwszy w historii Polski na wsiach w okolicach Hajnówki i Gródka, a polska nauka stała się znacząca w świecie (nawet biologia – w latach sześćdziesiątych).
Mam nadzieję, że Włodzimierz Czarzasty przypomni także te fakty historii i historyczne.
Jak pokazuje historia ostatnich lat – nikt o zdrowych zmysłach nie popiera polityków, którzy wyłącznie przepraszają (najczęściej prawicowych oszołomów) za to że żyją. Dobrze, że do polityków lewicy zaczyna to docierać.
żydostwo z czerskiej i prawdziwych polaków z Nowogrodzkiej zadusi własny jazgot
Szacun dla Włodka Czarzastego. Myślałem dotychczas że to jedynie zwyczajny pieczeniarz, jak większość Ordynackiej,ale chłop pokazał że ma jaja.
Ta odmiana lewicy z Zandbergiem i Czarzastym zaczyna mi się podobać!
prawda zakłamaną prawicę w oczy kole i puszczają jej zwieracze… na tę chwilę czekałem
Jak wkurzały mnie dyrdymały Czarzastego nt. LGBTQWERTY tak tutaj pełna racja i pełny szacun!!!!!!
Ciebie zawsze wkurzają prawa osób LGBT.
Zawsze, zawsze i wszędzie wkurzają mnie dyrdymały środowisk które domagają się specjalnych praw, mam gdzieś kto z kim sypia lecz w mojej percepcji nie ma miejsca na usankcjonowanie PRAWNE homoseksualnych związków, dla mnie nie jest to normalne, sorry i pozdrawiam.
Ziomek sam jesteś nienormalny, czego dajesz dowód swym podszytym nerwicą komentatorstwem na tym portalu.