fot. facebook ? Polska Unia Karate
Dorota Banaszczyk, mistrzyni świata w karate olimpijskim w wywiadzie dla sport.pl przyznała, że wiceprezydent Łodzi Tomasz Trela przed kamerami obiecał jej 20 tys. zł za wygranie czempionatu. Słowa jednak nie dotrzymał, a sportsmenka ledwo wiąże koniec z końcem.
Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…
Przed kamerami mówił co innego niż w „cztery oczy”? To trzeba mu było zasadzić z pół obrota.
Z jakiego niby powodu sport zawodowy miałby być finansowany ze środków publicznych?! Czy naprawdę jesteśmy bogatsi od Norwegii, gdzie mistrzowie dostają jedynie tort i uścisk dłoni? Większym zmartwieniem jest np. brak ogólnodostępnych obiektów dla chcących prowadzić zdrowy tryb życia amatorów, a nie pieniądze dla kolejnych sportowych bogaczy.
Karate to rozrywka dla tych, co oprócz walenia po fizjonomiach wraz z przyległościami wymaga jeszcze posiadania jakiegoś myślenia i filozofii. Piłka kopana wymaga tylko kopania. A że motłochu jest więcej iż ludzi myślących, więc wicek w Mieście Łodzi wychodzi z bardzo słusznego założenia, że trzeba dawać na rozrywki podłej wartości intelektualnej.