Wraz z zamachem PiS na Sąd Najwyższy wzrosła temperatura politycznego sporu. W słowach nie przebierał m.in. Włodzimierz Czarzasty, który podczas występu w programie „Śniadanie w Polsat News” zaakcentował, że po odsunięciu od władzy obecnej ekipy, kolejna powinna pociągnąć do odpowiedzialności dygnitarzy PiS, a także współpracujących z nimi sędziów i prokuratorów.
W programie padły stwierdzenia, po których, zważywszy na ostatnie wydarzenia, trudno było zachować spokój. Obecny w studio Jacek Sasin (PiS) przekonywał, że władza ma demokratyczną legitymizacje dem0ntażu trójpodziału władzy.- My dzisiaj robimy to, na co umówiliśmy się z Polakami, umawialiśmy się na radykalną reformę sądownictwa i tę reformę realizujemy – mówił polityk obozu „dobrej zmiany”. – Chcieliśmy w sposób cywilizowany zaproponować Polakom reformę sądownictwa, również SN. (…) Daliśmy prawo sędziom, którzy skończyli 65 lat do tego, aby ubiegać się o przedłużenie mandatu, tak jak to dotyczy wszystkich sędziów. A niestety mamy do czynienia z działaniami, które nie mają nic wspólnego z praworządnością ze strony opozycji i byłej prezes SN i musimy na to reagować. Chcemy przyśpieszyć procedurę wyboru nowego prezesa – dodał Sasin.
Zareagował na to Włodzimierz Czarzasty. którego trochę poniosła fantazja, zapowiadając, że jego ugrupowanie dojdzie do władzy już za 1,5 roku, jednak odpowiedź polityka SLD wydaje się jak najbardziej na miejscu.
– Będziecie siedzieć, a prokuratorzy i sędziowie, którzy pójdą na współpracę z wami, na kolaboranctwo, zostaną zwolnieni z wykonywania zawodu – mówił szef Sojuszu. – Dojdziemy do władzy, powsadzamy was do więzień. Każdy sędzia, który wie, że służy złej sprawie, każdy sędzia, którzy zgodzi się na współpracę z SN, każdy sędzia, który wszedł do skandalicznej KRS, powinien być pozbawiony wykonywania zawodu – podkreślił.
Co na to Sasin? Pisowiec sprawiał wrażenie wyraźnie przygniecionego zdecydowanym tonem swojego rywala. Sięgnął zatem po stary i sprawdzony oręż – antykomunizm.
– Rozumiem wypowiedź Czarzastego jako powrót do starych czasów. Pana formacja ma duże doświadczenia we wsadzaniu do więzień przeciwników politycznych. Rozumiem, że pan proponuje, aby do tego wrócić, gratuluję. Na szczęście nie jesteśmy w PRL, tylko państwie demokratycznym i to obywatele decydują, jaki program jest realizowany i kto rządzi, kto ma demokratyczny mandat, żeby podejmować w ich imieniu decyzje – odpowiedział Sasin.
Warto zauważyć, że Czarzasty kilka razy w ostatnim czasie dawał do zrozumienia,, że celem jego partii jest zdobycie głosów obywateli, którzy w ostatnich wyborach skłonili się ku partii Kaczyńskiego.
– Informujemy elektorat PiS, że będziemy sprawy socjalne rozszerzali, m.in. o emeryturę wdowią. Lansujemy także program „trzy razy 2100 zł”, tzn. że najniższa emerytura i najniższa renta mają być równe najniższej pensji. Nie zgadzamy się z tym, żeby najniższe emerytury i renty wynosiły 800 zł, bo nie ma szans, żeby za taką kwotę przeżyć – powiedział szef Sojuszu przed kwietniową konwencją wojewódzką partii we Wrocławiu.
SLD, w przypadku osiągnięcia wyniku pozwalającego na wpływ na decyzje, zapowiada również zachowanie programu 500 plus, a także ukrócenie patologii umów śmieciowych, wprowadzenia zasady równych płac dla mężczyzn i kobiet oraz podwyższenie kwoty wolnej od podatku.
Polska trasa koncertowa probanderowskiego artysty
W Polsce szykuje się występ znanego, przynajmniej na Ukrainie artysty i szołmena Antona Mu…
Niech Czarzasty najpierw przejmie władzę, a potem niech sadza. Ale stawiam kasztany przeciw żołędziom, że gnom posadzi jego.
Popieram Czarzastego!